i zamiast do kurnika, to do mieszkania dziobem sygnał wejścia wystukuje. Ciekawie i zastanawiająco, musiało to wszystko wyglądać z punktu widzenia obywatela przechadzającego się poranną porą po ulicach Nowego Jorku. Historia pokazana została na przestrzeni różnych lat 1959, 2009 i 2059 roku. Śmiesznie, nie do końca, zatrważająco i frapująco na pewno.