Sądzę, że zanim obejrzysz film, powinieneś przeczytać książkę ;) Ja przeczytałam większą część książek Agathy Christie, a później oglądałam ekranizacje. A co do filmu ABC to nie wiem jakim cudem znalazła się w nim panna Marple, bo w książce nie było o niej mowy, a książka była przecież swego rodzaju wzorem do tworzenia tego filmu. Chętnie obejrzę tę ekranizacje, choć nadal się dziwie, czemu tam występuje panna Marple ;

Zgadzam się z ipinią Antoniny. Powieść jest naprawde godna uwagi, co do filmu to nie widziałem tej wersji. Za to wersja z Davidem Suchetem jest bardzo bliska oryginałowi i warta obejrzenia. Jedna z lepszych ekranizacji powieści Agathy Christie

Trochę spóźniona odpowiedź ale dawno mnie tu nie było.

//Sądzę, że zanim obejrzysz film, powinieneś przeczytać książkę ;)//

Przeczytałem ją jeszcze zanim obejrzałem film.

//A co do filmu ABC to nie wiem jakim cudem znalazła się w nim panna Marple, bo w książce nie było o niej mowy, a książka była przecież swego rodzaju wzorem do tworzenia tego filmu.//

W dawnych czasach adaptacje nie były zbyt wierne książkom. Z pośród tych czterech filmów z panną Marple o których wspomniałem, tylko jeden jest oparty na książce z nią. Dwa powstały na podstawie książek z Poirotem(zamieniono w nich głównego bohatera), a ostatni powstał w oparciu o oryginalny scenariusz. Jeśli chodzi o ABC, to tam panna Marple pojawia się tylko w jednej scenie. Poirot i Hastings mijają ją i pana Stringera(bibliotekarza który pomaga pannie Marple, nie ma go w książkach) wychodząc z komisariatu.

Jednak zmieniłeś ocenę i to o dwa punkty:) Ja oglądałam niedawno-teraz cała seria leci na "13th street"- z Davidem Suchetem. Dobry film, lubię tą drobiazgowość, a nawet dziwactwa Poirota:)