No ja napisze tak:
Do około 40 min dno. Po ruchanku (yh! :) film troche przypomina 1-ke, aż do momentu walki miedzy tymi słupami energetycznymi, gdzie moim skromnym zdaniem spierdolili cały film. To wygląda jak żywcem wyjęte z power rangers i jeszcze Chev gromowładny jak Raiden z Mortal Combat lol. Później ta głowa w akwarium ... koszmar :/ No i końcówka tragiczna... płonacy Chev z płomieniami jak z gry java na komórke, po prostu porażka!
Plus za dziwke przylepe, Chestera z Linkin Park i Geri Halliwell, której nie poznałem na pierwszy rzut oka ;]
pozdro
Ps. Apel do twórców... nie róbcie Cranka 3 ! ;/
No ja napisze tak:
Do około 40 min zajebisty film. Po ruchanku film staje się jeszcze lepszy, walka między słupami - parodia Godzilli - świetna, głowa w akwarium całkiem zabawna, a końcówka to jedna z najlepszych scen całego filmu. Zajebisty płonący Fuckin Chelios z kiczowatymi płomieniami dodającymi mu uroku, po prostu genialna scena, genialny film!
Plus za wszystko co było w tym filmie, bo ten film nie ma ani jednego minusa.
pozdro
Ps. Apel do twórców... róbcie jak najszybciej Cranka 3, a potem 4,5,6 i ile jeszcze będziecie chcieli! :D