Po obejrzeniu filmu zacząłem się zastanawiać czy przypadkiem nie nakręcił tego duet Rodriguez & Tarantino bo film zupełnie w ich stylu:) Bardziej pokręconego filmu nie widziałem od czasu Grindhousa:)
trafne spostrzeżenie... szkoda, że mało któremu reżyserowi udaje się wytworzyć naprawdę oryginalny klimat w swoich filmach. Crank 1 i 2 to powiew świeżości, a dwóch gości odpowiedzialnych za te dwa filmy, dało mi nadzieję, że nadchodzące Jonah Hex i The Game będą równie dobre, bo ostatnio większość produkowanych w "holiłódzie" filmów to średniaki...
no i na pewno wkład w klimat Crank 2 ma Patton, który stworzył (moim zdaniem) jeden z lepszych soundtracków filmowych ostatnich lat...
Ps. obejrzyj wcześniejsze filmy Rodriguez/Tarantino, bo grindhouse aż tak pokręcony to nie był ;)
zapomniałem dodać, że nadchodzi "Machete" Rodrigueza, oczywiste, że większość osób zmiesza go z błotem na starcie, bo nie pojmą koncepcji w jakiej został nakręcony, podobnie jak z Crank 2, będą durne komentarze w stylu "badzieff, gnjot" etc. sądzę jednak, że jeśli komuś podobała się Adrenalina to i nowy film Rodrigueza dostarczy dużo rozrywki...
Dokładnie, ja też po obejrzeniu tego filmu zastanawiałem się nad tym samym. Ten sam styl, dokładnie ten sam. Z jednej strony trochę szkoda, że jednak to nie oni nakręcili Cranka, ale z drugiej reżyser udowodnił, że on także może kręcić filmy takie jak Tarantino i Rodriguez. Czekam z niecierpliwością na trzecią część bo dwie to zdecydowanie za mało. Ale i tak te dwie części są dla mnie najlepszymi filmami akcji jakie oglądałem!
P.S. Machete również zapowiada się bardzo ciekawie i również go z wielką przyjemnością obejrzę :)