Skąd wziął się "martwy" główny bohater?? Przecież w poprzedniej części umiera spadając z ogromnej wysokości..??
Polecicie mi ten film?? Bardzo podobała mi się pierwsza część, tak samo podnieca"" ? :P Pozdrawiam proszę o komenty
przeżył. w tym rzecz, absurd goni absurd. nawet jeśli Jason zostanie spalony na popiół, to w następnej części ktoś go z tego popiołu poskleja do kupy i wszyscy przejdą nad tym do porządku.
zawsze odpowiadasz na głupie pytania? :] hmm, w sumie to nawet na kilka w jednym poście, nieźle... mówcie Chev, bo Jason się kojarzy z Piatkiem 13-go ;) czego oni mu tam nie robili...
więcej adrenaliny!!! ;]
Będzie 3 część bo w 2 mrugnął jak go doktorek obandażował on jest niesmiertelny:D i tak ma być:D
"Skąd wziął się "martwy" główny bohater??"
Po prostu Chev jest niezniszczalny i upadek na maskę samochodu (ała!),a potem na jezdnię (ała! x2) nie jest mus traszne :)
Nie doszukuj się jakiejś logiki w tym filmie. Tylko oglądaj.
ale troche bez sensu jest to że on żyje... Adrenalina miała właśnie zarąbisty koniec jak spada dzwoniąc do swojej dziewczyny i żegnając się z nią...a tu nagle widze na nk reklame Adrenalina 2 pod napięciem !!
hymm....to chyba będzie trochę naciągany film bo w jedynce chyba było dość adrenaliny...
Jak bez sensu? to nie widziałaś ostatniej sceny? gdy już leżał twarzą do kamery? po co się wypowiadasz w ogóle.