o ile 1 wspominam bardzo dobrze,jako jeden z lepszych filmów tamtego 2006 roku to o tyle 2 juz mi tak sie nie spodobała.Gdy oglądałem 1 to nie mogłem oderwac się od ekranu,tutaj akcja troche zchodzi z poziomu.Troche chyba przesadzili z tym FUCK ,mało konkretnych mocnych scen,a duzo prostych i mało efektownych.O ile 1 dałem 10, to 2 bardzo naciągane 8,ale to ze względu na to,ze lubie filmy akcji,a dobrych na miare np Szklanej pułapki 4 coraz mniej.Samym fuck i ostrymi płytkimi scenkami je*ania sie nie da sie widza zaspokoic w 100%.Szkoda,moze 3 część wniesie coś nowego i bardziej profesionalnego niż tylko promowanie tytułu poprzez znakomitego aktora dzisiejszej akcji Statham'a i wyrobionej poprzez 1 część marki CRANK.Pozdrawiam
a mi się film podobał, mimo swej pojechanej wulgarności i zwrotnego tempa akcji .. własnie. to był rasowy film "akcji" a nie te melodramaty króre oznaczone są szyldem "film akcji" lubie takie proste brutalne kino , jak się chce czegoś więcej to poprostu trzeba zacząć oglądac Almodovara ;-)