Druga część jest BEZNADZIEJNA. Wygląda to tak jakby ktoś wział 5$, dał jakimś amatorom bez talentu i powiedział: "zróbcie drugą część". Wszystko w tym filmie jest zrobione wg.mnie na siłę, nie ma nic śmiesznego, zupełnie inaczej niż w jedynce, która bardzo mi się podobała. W zasadzie nie wiem dlaczego Statham przyjmuje takie słabe propozycje, może nie czytał scenariusza? Pewnie nie, bo film wygląda jakby go wogóle nie było:/
Właśnie ze druga część jest ZAJEBISTA. Obejrzałem dwójkę jeszcze parę razy na kompie (szykuję się za miesiąc do kina) i po głębszym namyśle stwierdzam, ze dwójka jest jeszcze lepsza niż jedynka. Oczywiście jedynka też była zajebista, jedyna w swoim rodzaju, ale biorąc pod uwagę jak często się śmiałem na 1 i 2 to 2 część wypada o wiele lepiej. Jest o wiele śmieszniejsza, nie wiem jak możesz twierdzić że niema nic śmiesznego skoro to właśnie ewidentny przykład filmu, w którym WSZYSTKO jest śmieszne. Tak więc współczuję poczucia humoru.