Z czystym sumieniem wystawiam temu filmowi najwyższą notę. Mroczny, intrygujący thriller z gwiazdorską obsadą i muzyką. Rewelacyjna rola Al Pacino. Świetny klimat i fabuła. Polecam.
Znam wielu ludzi co sądzą, że to najlepszy film na świecie, ja też tak sądzę, powinien być TOP 1
Film ma gorsze i lepsze momenty, figury w biurze Miltona, które zaczęły się ruszać i te ognie piekielne były przejaskrawione według mnie. Mogłoby być więcej niedopowiedzeń, myślę, że nie było sensu mówienia wprost 'jestem szatanem' - w końcu wraz z rozwojem fabuły każdy zdawał sobie z tego sprawę, no i jeszcze ten wymowny tytuł filmu. Pomimo niedociągnięć daję filmowi 10/10, bo zaciekawił mnie, opowieść była ciekawa, postacie wykreowane przez aktorów na prawdę przekonujące - Al Pacino genialny- tak, ja też zaczęłam się zastanawiać, czy aby na pewno on nie jest szatanem? haha, a Keanu i jego przerażający uśmiech w toalecie- uważam, że dobrze odegrał swoją rolę. Końcówka mnie się podobała, różnie jest oceniana, ale ważne, że wzbudza emocje. Na pewno jeszcze kiedyś sięgnę po ten film :)