W jednej z końcowych scen, przy.. ołtarzu zła, mimika twarzy i gestykulacja Ala Pacino jest absolutnie genialna. W jednym momencie tej sceny przeraził mnie bardziej, niż wszystkie monstra przez cały film... swoim wyrazem twarzy. Sama byłam zaskoczona moją reakcją. Generalnie film wart obejrzenia.
Rzeczywiście scena jest rewelacyjna ale cała gra Ala jest wspaniała i nadaje niepowtarzalny klimat temu filmowi.