Przyćmił pozostałych i według mnie stworzył jedną z lepszych kreacji drugoplanowych. Cały film ciekawy, trzyma w napięciu i zaskakuje:) A w dodatku niesie za sobą ważne przesłanie - co w dzisiejszym czasie nie jest takie znowu częste. Jednym słowem - kto nie widział, niech czym prędzej to nadrobi! Naprawdę warto:)
Rola Pacina w tym filmie na pewno nie jest drugoplanowa, ale zdecydowanie świetna :)
Pacino to pełen profesjonalizm - w tym filmie tylko potwierdził swoje mistrzostwo.
może i przyćmił (bo to jest bądź co bądź nieco "inna" klasa aktora), ale moim zdaniem reszta też jest świetna. no, i co ktoś już wspomniał - to nie jest rola drugoplanowa ;). Pacino jest doskonałym diabłem, moim, obok Nicholsona w Czarownicach z Easwick (film szczerze polecam)... hm... defenetely favourite ;)