czy to tylko kolejny przeciętny, aczkolwiek dziwny film sądowy?
Moim zdniem na pewno nie... a kto tak myśli to najwyżej nie zastanawia się nad ukrytym znaczeniem wszystkich zdarzeń w tym filmie.
nie będę opisywać w jaki sposób ja go interpretuję...zadam pytania...chcę zobaczyć,czy ktokolwiek potrafi być kreatywny i myslący.
1.Dlaczego głównym bohaterem jest prawnik?
2.Dlaczego New York?
3. Dlaczego siedziba diabłów mieści się w wieżowcu?
4. Dlaczego im wyżej tym większa elita?
5. Dlaczego diabły tak obserwują?
6. Czym się wyróżniały i dlaczego?
7. Jak się na codzień ubierały?
8. Dlaczego ukrywali się pod maską zwyczajnych ludzi?
9. Dlaczego bohater był dzieckiem diabła? co to oznacza?
10. Dlaczego jego żona straciła jajniki? Co to oznacza? O czym to świadczy w stosunku do diabłów?
11. Co symbolizowała sena w kościele?
12. Dlaczego film był tak odważny pod wzgledem ukazywania nagości?
13. Dlaczego jeden z diabłów niszczył akta spraw?
14. Dlaczego uciekał? Co symbolizuje jego bieg i sceneria w której był wykonywany?
15. Czym tak na prawdę byłby antychryst spłodzony przez bohatera?
16. Dlaczego pod koniec popełnił ten sam bład?O czym to świadczy?
17. przed czym nas przestrzega?
Ja film odbieram bardzo płytko, bo był w moim przekonaniu płytki.
Początkowo podobała mi się wieloznaczność tytułu - adwokat diabła, bo osoby, które bronił, to byli zwyrodnialcy pierwszej wody, ale później - zakończenie całkowicie mnie rozczarowało. Film staje się łopatologiczny, przegadany, staje się farsą bez wdzięku, w której następuje pomieszanie wartości moralnych - bo diabeł-Milton, wcześniej diabolicznie perwersyjny aż do traktowania grzechu jak zabawy i zabawy ze swoich usidlonych ofiar, nagle okazuje się nie tak złym szatanem, nawet dobrym ojcem, który kusi bez przekonania. i coś sugeruje o wolnej woli.
A ładne przyspieszone zdjęcia NY, trochę dodawały klimatu, i fajna scena na dachu z basenami.
odp.
1 - bo mamy wielu takich adwokatów diabłów
2 - musi to być jakaś lokalna sympatia, ale może ktoś zna NY lepiej ode mnie
3 - bo w NY jest dużo wieżowców
4 - w wieżowcach na Manhattanie tak jest, czym wyżej, tym droższe apartamenty, chyba jest tam ciszej i spokojniej
5 - szatan kusi, to jego zajęcie, a obserwowały syna Miltona, więc nic dziwnego
6 - jak wszystkie diabły tym samym
7 - jak było widać
8 - a chciałabyś, żeby tak sobie paradowały?
9 - tak się złożyło
10 - bo bardzo chciała mieć dziecko
11 - nie wiem
12 - diabły były perwersyjne, diablice kuszące
13 - widicznie tak było trzeba, nie wiem, o jaką sprawę chodziło
14 - w filmie pada zdanie Miltona chyba o ludziach (adwokatach z kancelarii?) - "wykorzystujemy ich, a potem pożeramy" - tak chyba było, został wykorzystany do drażliwej sprawy, a potem trzeba się było go pozbyć
15 - ciekawe, może jeszcze go spłodzi, to właśnie całe pomieszanie tego filmu, Keanu gra niby człowieka i szatana jednoczesnie, więc to dobre zakończenie dziwi - może "nie taki diabeł straszny"?
16 - bo był dalej próżny, ale chyba już czegoś się nauczył
17 - "w chłopięcych zabawach zawsze się wygrywa" - może to najmądrzejsza myśl?
Pozdr.
8 -
Po pierwsze dlaczego napisałeś/napisałaś, że diabeł okazał się dobrym ojcem? dlaczego dobrym? czy chciał szczęścia głównego bohatera? dlaczego to on mógł decydować, co jest dla bohatera najlepsze, co sprawi mu radość? To właśnie ojciec zniszczył jego świat, potraktował go przedmiotowo, chciał wykraść jego duszę i skazać na wieczne potępienie...
dlaczego szatan mówi o wolnej woli? - hmmm... bo wskazuje, że dzięki temu, że człowiek ją ma... szatan może nakłonić człowieka do określonego zachowania pod pretekstem ludzkiej wolności. Na początku pokazuje mu, że nic się nie stanie jeśli zgrzeszy...a później, gdy to doprowadzi do zniszczeń w świecie człowieka (nie o fizyczne zniszczenia mi chodzi) i człowiek zajdzie za daleko ------) powie, że sam się doprowadził do takiego stanu... i diabeł wcale nie jest mu winny. Usprawiedliwi się przed nim, że człowiek i tak ma wolną wolę i wcale nie musiał go słuchać. Dlaczego to robi? By człowiek jeszcze bardziej pogrążył się w nienawiści do samego siebie, do własnego życia, by bardziej pogrążał się w tym, w czym jest mu dobrze ------) w grzechu
Twojej odpowiedzi nie będę komentować... bo przecież każdy ma prawo do własnej interpretacji... szkoda, że tak mało zauważyłeś/aś…
ale musze Ci powiedzieć, że zawsze płytka interpretacja sprawia, że omawiany film jest płytki w oczach komentującego
może ktoś zauważy więcej :P
Obejrzałam jeszcze raz, żeby sobie dokładniej popatrzeć, bez większego bólu, bo film się fajnie ogląda.
A propos dlaczego adwokat, w filmie pada ciekawe zdanie, że to kapłani naszych czasów, wszystko mogą. :)
Diabeł był takim sobie ojcem, mówił, że miał wiele dzieci, i niektóre go rozczarowały, czyli z tego się wycofuję. Ale jeśli chciał nakłonić syna do tego samego wyboru, który on zrobił, to nie takie dziwne.
Mówienie o wolności - dla mnie chodziło raczej o to, żeby podkreślić współwinę, i tym łatwiej przeciągnąć Kevina na swoją stronę...
Każdy ma prawo do własnej interpretacji, to prawda, dla mnie film był bardziej zabawny w końcówce i klimatyczny początkowo, niż odkrywczy w sensie prawd moralnych, bo to w sumie dosyć sztampowe treści. Ale dużo było błyskotliwych tekstów.
Jeszcze takie dwie uwagi - fajne jest to, że Kevin ma bardzo religijną matkę i diabolicznego ojca, tkwią w nim te dwa pierwiastki jak w każdym człowieku i od niego zależy, która strona weźmie górę.
A w końcówce szatan znowu go kusi, bo takie jest życie, jeśli się pokona jedną pokusę, to życie (szatan) podsuwa następne.
Pozdr.
1.Dlaczego głównym bohaterem jest prawnik?
„Prawo daje nam dostęp do wszystkiego”; „Wiesz, że studentów prawa jest prawie 3 razy więcej niż prawników?”. Prawnik ma być (przynajmniej wg mnie) przykładem moralności, strażnikiem prawa i zasad, który nie tylko dba o to, aby ich przestrzegano, ale też sam godnie je reprezentuje. W filmie postać prawnika był zniekształcona, nie oddawała żelaznych zasad tej postaci. Wiedział o winie osób, które reprezentował, a mimo to za wszelką cenę starał się je bronić. Do pewnego momentu nie wiedział, że broni zła w czystej postaci, ukrywającego się pod przykrywką zbrodniarzy, nie wiedział, że broni interesu Szatana.
2.Dlaczego New York?
Myślę, że dlatego, iż powszechnie uważa się NY za stolicę możliwości, wielkich pieniędzy, wielkich wygranych, wielkich osobistości i pokus, czyhających na każdej drodze.
3. Dlaczego siedziba diabłów mieści się w wieżowcu?
Diabły obserwują, a żeby to robić w pełni dokładnie i skutecznie, muszą patrzeć z góry. Tak więc wieżowiec możemy traktować jako alegoryczny obraz „nieba diabłów”, istną kontrę dla Boga, którego siedzibą jest prawdziwe niebo.
4. Dlaczego im wyżej tym większa elita?
Wynika to zapewne z trybu hierarchii. Na samym szczycie stoi osoba o największym znaczeniu, szef. Poniżej najważniejsi jego ludzie, doradcy. Pod nimi ludzie o trochę mniejszym znaczeniu, ale wciąż przydatni. I tak dalej, aż do parteru.
5. Dlaczego diabły tak obserwują?
Aby wykryć słabości ludzi i je wykorzystać do własnych celów. Pilnują, czy wszystko idzie zgodnie z planem i czy to, co wcześniej założyły, przynosi wymierne efekty.
6. Czym się wyróżniały i dlaczego?
Byłe pewne siebie, miały dość perfidne uśmiechy, wiele mówiące spojrzenie, dziwny błysk w oczach, na ogół cechowało je specyficzne poczucie humoru.
Może te wyznaczniki miały podkreślać ich wyższość na d zwykłymi ludźmi? Nie wiem.
7. Jak się na co dzień ubierały?
Scena w sklepie pokazuje, że diablice ubierały się tak, jak kobiety. Diabły natomiast nosiły garnitury jak zwyczajni mężczyźni. Pod względem ubioru nie wyróżniały się.
8. Dlaczego ukrywali się pod maską zwyczajnych ludzi?
Aby bardziej przypasować się do środowiska zwykłych ludzi, co dawało im możliwość wzbudzenia w nich złudnego uczucia zaufania i przyjaźni.
9. Dlaczego bohater był dzieckiem diabła? co to oznacza?
Może to oznaczać, że każdy z nas może mieć „diabelskie zakusy absolutystyczne”, pewne cechy odpowiadające cechom Szatana, może zgłębiać jego „naukę”. Może także ma to związek z motywem wybrańca i następcy, który wedle woli diabła będzie kontynuował jego dzieło.
10. Dlaczego jego żona straciła jajniki? Co to oznacza? O czym to świadczy w stosunku do diabłów?
Żona bardzo chciała mieć dziecko. To, że straciła jajniki było obrazem utraty marzeń, świadomości tego, że już są niemożliwe do spełnienia.
Diabły więc powoli, ale nader skutecznie odbierają to, czego tak pragniemy, zabierają nadzieję, a więc i szczęście.
11. Co symbolizowała scena w kościele?
Ostateczny akt zniewolenia, desperacka próba ujawnienia prawdy.
12. Dlaczego film był tak odważny pod względem ukazywania nagości?
Być może dlatego, aby lepiej ukazać postać człowieka w starciu ze złą siła, jego słabości i pokusy, które na niego czyhają.
13. Dlaczego jeden z diabłów niszczył akta spraw?
Aby nie było dowodów, widocznych znaków.
14. Dlaczego uciekał? Co symbolizuje jego bieg i sceneria w której był wykonywany?
Zwykły codzienny bieg przerodził się w ucieczkę po tym, jak mężczyzna zorientował się, że jest ścigany przez inne diabły. Bieg może być symbolem ucieczki przed odpowiedzialnością za popełnione czyny.
15. Czym tak na prawdę byłby antychryst spłodzony przez bohatera?
Nowy Szatanem.
16. Dlaczego pod koniec popełnił ten sam błąd? O czym to świadczy?
Bo nie wyciągnął wszystkich wniosków z poprzednich wydarzeń. Świadczy to o ogólnej słabości człowieka, jego małości w stosunku do sił zła.
17. przed czym nas przestrzega?
Przed pochopnymi decyzjami, wyborami nie do końca przemyślanymi, pokusami i uleganiem grzechom.
Ehh, myślę, że nie trafiłam z interpretacją, ale się starałam… Doszukałam się w tym filmie wielu mądrości i przestróg, uważam, że to naprawdę dobra produkcja, która niesie ze sobą przesłanie.
*^_^*
nioka napisała:
"Po pierwsze dlaczego napisałeś/napisałaś, że diabeł okazał się dobrym ojcem? dlaczego dobrym? czy chciał szczęścia głównego bohatera?"
Diabeł z tego filmu przypomina szatana z "Fausta" Goethego, więc cytacik:
Szatan zaś jest kotem polującym na mysz (duszę), jest istnieniem, które chcąc czynić zło, wieczne dobro czyni. Nie znaczy to, że diabeł nie jest taki straszny, jak go malują - nic z tych rzeczy! I mimo, że Mefisto przybiera niezwykle dobrotliwą miejscami pozę, przypominając zacnego kompana od kielicha, nie znaczy to, że życzy nam dobrze. Jego pragnieniem jest wtrącenie nas w otchłań, a to, że zło zawsze przegrywa z dobrem, oznacza jego ogromną niemoc, jego bezsilność w wojnie z Bogiem, Panem wszechrzeczy.
Tak to można rozumieć. :)
Przeczytałam te pytania i odpowiedziałam se na nie. Niestety nie będę pisać tych odpowiedzi bo nie potrafie opisać swoich myśli, bo wszystko było zabardzo rozbiegane i nie potrafie ich pozbierać do kupy. Ale muszę przyznać, że jak odpowiedziałam sobie na te pytania to doszłam do wniosku, że bardzo ciekawie interpretujesz ten film. Szczerze, to niektóre z tych pytań sama sobie zadałam , ale pozostałe, w życiu by mi nie przyszły do głowy, lecz wniosek wyciagniety z filmu był zapewne bardzo podobny do twojego. (odpowiedź na 2 ostatnie pytania).
Pozdrawiam.