zobacz kilkadziesiąt tematów niżej? W każdym znajdziesz odpowiedź zapewne. Ja tego nie obejrzałem jeszcze i na pewno obejrzę bo patrząc na fatalną ocenę rewelacyjnych filmów jak "Człowiek który gapił się na kozy" czy "Zabić jak to łatwo powiedzieć" nie jestem w stanie tego pojąć tak samo jak nie jestem w stanie pojąć wysokiej oceny "Skazanych na Shawshank", Nietykalnych" (2011), Nietykalnych (1987) czy kilku innych tego typu produkcji co z niskim poziomem prezentują wysoką ocenę.

Skazany na Shawshank jest filmem genialnym ... to juz jest klasyk i nic tego nie zmieni. Co do pozostalych dwoch pozycji ... to taki powrot do starej szkoly filmow akcji typu ZABILI GO I UCIEKL :) No i aktorzy, ktorzy sprawili ze kino akcji mialo tak mocna pozycje w latach 90'. Ale trzeba je traktowac oczywiscie z duzym przymrozeniem oka :)

Skazani... kiedyś miał u mnie 9/10 czy nawet 10/10 ale jak zobaczyłem kilka wspaniałych filmów to zobaczyłem że to taka ładna, kolorowa bajeczka, gdzie więzienie jest piękne, wszyscy są tęczowi i szczęśliwi a scyzorykiem można wydłubać ścianę wielkości telewizora 40 calowego.

Gra aktorska - nie wybitna, dialogi - ok ale nic nadzwyczajnego, fabuła - prosta, słodka i zrozumiały przekaz dla każdego. Trochę naiwny, trochę przesłodzony - ogólnie ma u mnie 7/10 ale jakoś wrażenia na mnie nie wywarł;) Dużo bardziej podobała mi się Zielona Mila która była podobna ale miała lepszy klimat i to przejaskrawienie tam pasowało;)

O ile pamietam film to sciane w murze dlubal dobre 20lat (no moze nie cale 20lat ale jednak przez wiekszosc czasu) i nie robil tego scyzorykiem a takim malym mloteczkiem do obrobki kamyczkow a zalatwil go sobie bo uwielbial grac w szachy i chcial zrobic wlasne ^^ Oczywiscie owy mloteczek byl kontrabanda i znalazl swoje miejsce w biblii :)

Wszystkie filmy to bajeczki, nawet te ktore na sile usiluja byc wierne historii ale zawsze musi byc w nich cos przejaskrawionego ... A Shawshank, mimo prostej budowy jest filmem, do ktore zawsze z wielka ochota zasiade przed TV ... a widzialem go juz naprawde wiele razy i chyba nigdy mi sie nie znudzi ...

Zielona Mila to tez pieknie ukazana bajka i takze lubie ogladac ten film, nawet na Polsacie czy TVNie gdzie reklamy potrafia czlowieka wyproadzic z rownowagi :)