PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=3721}

Agata

Agatha
6,3 884
oceny
6,3 10 1 884
6,0 3
oceny krytyków
Agata
powrót do forum filmu Agata

Film jest świetnie zrealizowany. Duże wrażenie robią przepiękne zdjęcia i hipnotyczna atmosfera. Fabuła jest dobrze opowiedziana i nieźle trzyma w napięciu. Dustin Hoffman stworzył rewelacyjną kreację amerykańskiego dziennikarza który poddaje się urokowi Agaty. Ale jakby na przekór samemu filmowi najsłabszym jego punktem jest sama Agata. Postać stworzona przez Vanesse Redgrave to taka rozlazła, smętna żyrafa. Wydaje się iż jest to kobieta bluszcz, bez charakteru, uzależniona od mężczyzny. Poniekąd odbywa w filmie podróż emocjonalną i uczy się dostrzegać własną wartość ale jest to nieprzekonujące i irytujące. Zapewne takie ukazanie pani Christie jest zgodne po pierwsze z czasem w którym film powstawał a po drugie z czasem który portretuje. Jednak zabrakło mi w tej postaci energii, życia i poczucia humoru. Szkoda że pozostaje obraz Agaty Christie jako nudnej, pasywnej histeryczki. Sama pisarka zasługuje na dużo więcej.

oktaryna

Masz trochę racji... Chciałoby się Agaty - charyzmatycznej, pełnej życia, rzucającej ciętymi uwagami kobiety, biegającej z maszyną do pisania pod pachą ;) Takiej, jaką ją sobie wyobrażają fani Herkulesa Poirot i panny Marple. A tymczasem dostajemy nieszczęśliwą, uzależnioną od męża, bezbarwną Brytyjkę, której ani w głowie nowy kryminał. Trochę to rozczarowujące, fakt. Ale pozwala uświadomić sobie, że wszyscy ci pisarze, tak biegle posługujący się słowem, tworzący barwne postaci mogli być sami przeciętnymi, czasem irytującymi, a nade wszystko nieszczęśliwymi ludźmi... Film mi się spodobał. Może nie zostanie w mojej pamięci na wieki, ale cieszę się, że go wreszcie obejrzałam, mimo swej niechęci do Vanessy Redgrave i Dustina Hoffmana.

ocenił(a) film na 3
mrs_robinson

Jak sądzisz, że Christie była przeciętna to przeczytaj jej Autobiografię:) Była niezwykle ciepła, błyskotliwa i dowcipna. Ukazanie jej w tym filmie jako flegmatyczną i nudną jest nieporozumieniem.
A co do bycia nieszczęśliwym-to chyba jest jasne, że jak każdy miała takie momenty. Ale polecam jej autobiograficzną powieść ukazującą relację z jej drugim mężem, archeologiem-dobrze, że zaznała szczęścia tak szczerej miłości. A ich rozmowy i niektóre sceny bawią do łez. ("Jak tam żyjecie?"-tytuł książki)

kochamfilmy

Czytałam jej autobiografię. Pisząc, że Christie była "przeciętna", nie miałam na myśli nic złego. Czasem po prostu za mocno mitologizujemy rzeczywistość - i cieszy mnie, że ten film nie powiela schematu szalonej artystki, ogarniętej manią tworzenia. A co do określenia "smętna żyrafa" - nad wyraz trafne. Zresztą, moim zdaniem - i pewnie mi się dostanie za tę opinię, bo już nie raz mi się dostawało - większość kreacji filmowych Redgrave tak wygląda. Nie potrafię się przekonać do tej aktorki...

ocenił(a) film na 5
mrs_robinson

Oczywiscie, ze Ci sie dostanie, chocby ode mnie...to bardzo dobra i uznana aktorka!

ocenił(a) film na 3
oktaryna

"Rozlazła, smętna żyrafa" -haha, dobrze powiedziane.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones