Tylko dla wielbicieli "pustakowych", amerykańskich komedyjek, ograny pomysł, kulawy scenariusz, przyziemny (czasem aż do bólu) humor. Dobrze ze sa divx'y, mozna ogladnac i od razu wykasowac. Wiem ze sa wielbiciele takich filmow, ja takie filmy omiajam szerokim łukiem. Moja ocena 1/10 (1 - bo jednak wytrwałem do końcowych napisów, choć mnie nosiło:-)
wiesz co?? Ja ogladalam ten film i smialam sie na calego, a nie jestem wielbicielka pustkowatych amerykanskich komedyjek. Uwazam ze powinienes pomyslec dwa razy zanim cos napiszesz:
"Wiem ze sa wielbiciele takich filmow, ja takie filmy omiajam szerokim łukiem. Moja ocena 1/10 (1 - bo jednak wytrwałem do końcowych napisów, choć mnie nosiło:-)" - hmmm piszesz jedno a zaraz sobie zaprzeczasz. To nie jestes wielbicielem czy ogladasz??? Wiesz ja jak przeczytalam opis tego filmu to wiedzialam co to bedzie za film, moze ty czytac nie umiesz???
hej, czytam i pisze raczej ze zrozumieniem, zawsze myśle 3 razy zanim coś napisze, nie bardzo też widze miejsce w swojej wypowiedzi, w ktorej sobie że niby zaprzeczam.
Omiajam szerokim łukiem - jak najbardziej, a przynajmniej na przyszłość będę na pewno omijał filmy z braćmi White. Przed tym filmem też przeczytałem krótki opis i przyznam, że pomysł i koncept wydał mi sie dość ciekawy, gorzej było już z reazlizacja tego pomysłu, o czym można było przeczytać w mojej pierwszej wypowiedzi. Zazwyczaj mam nosa do złych filmów, tym razem mnie on zupełnie zawiódł.
Poza tym gdzie tu zaprzeczanie sobie? Musiałem go oglądnać (a raczej w bólach przetrawić), żeby cokowiek o nim napisać, prawda? Współczuje ludziom, którzy piszą swoje recenzje bez ogladania treści która komentują. I chyba tylko dlatego wytrwałem na tym filmie do końca, by móc coś o nim sensownego, aczkolwiek negatywnego napisać.
Zreszta co ja będe dalej truł, film zdobył 5 nominacji do Złotych Malin 2004 w kategori (Najgorszy FILM, Najgorsza AKTORKA, Najgorszy DUET NA EKRANIE, Najgorszy REŻYSER, Najgorszy SCENARIUSZ), aż dziw bierze, że żadnej nie zdobył, no ale w tym roku była ostra konkurencja :-)