Akademia Dobra i Zła Forum

Nie rozumiem tych żali ludzi którzy czytali książkę ;/ ... Jak dla mnie kolor skóry nie ma znaczenia ale oczywiście mogę się mylić. dziewczyna fajnie zagarała . Z resztą nie znam książki ale już chciałem się prawie wciągnąć w jakieś premium ebooki bo chciałem całość przeczytać. Na prawdę fajnie zekranizowane :)...

Czy kogoś jeszcze irytowały usta Sophie? Wyglądała karykaturalnie (moim zdaniem)

Typowy netflixowy przeciętniak. Bez szału ale ma to jakiś swój klimat. No i Charlize robi robotę.

Mocny kandydat do oskara. W tym filmie nie znajdziemy ani jednej sceny na której jest 3 aktorów lub więcej i wsyscy są białej rasy. A przypomnę że nie ma nic ważniejszego w filmie niż dbanie o "prawidłowe proporcje rasowe"

PikielnyScorpionie film na podstawie a nie odzwierciedlenie książki
to raczej logiczne, że bedzie inny.
A sam film fajny, lubię takie.

Film mi się podobał, taki akurat na rozluźnienie :)

Całkiem fajny film z ciekawymi efektami. Miło spędziłam niedzielne popołudnie i nikt się nie nudził.

Jakże bardzo się pomyliłem.. elementów wspólnych jest bardzo niewiele. Film to coś na kształt baśni z domieszką fantasy i elementu soft horroru..
Ale do rzeczy.. już początek filmu pokazuje że to bardziej hokus pokus dla niewymagajacych. Do tego aktorstwo i przedewszystkim fabuła. Wszystko takie infantylne że...

Czasem lubię obejrzeć coś do bólu sztampowego, wręcz fanfikowego. Zachęcił mnie do ogarnięcia książki - jest sporo różnic, bo to jednak cała książka skompresowana do jednego filmu. Pojawiają się też rzeczy, których czytelnik dowiaduje się dopiero w następnych tomach. Nie wiem czy to dobrze, czy źle, ale przynajmniej...

W zeszłym roku były plany, by z Akademii Dobra i Zła zrobić franczyzę i nakręcić kilka części.
Mam mieszane odczucia bo:
a) z jednej strony film mi się podobał,
b) przeczytałam książki i niektóre rozwiązania filmowe mi się nie spodobały.

Czy ktoś coś słyszał na ten temat?? Chyba oglądałabym kontynuację...

Nie wiem, jaka jest Wasza opinia w tym temacie, ale po raz pierwszy w zyciu bardziej podobał mi się dubbing, niz głosy prawdziwe aktorów. A obejrzałem w obu wersjach:)

Film na tyle dobry, że zachęcił mnie do przeczytania książek i na tyle zły, że po przeczytaniu nie jestem w stanie obejrzeć go ponownie. Pominę już kiepski dobór aktorów, ale niektóre wątki zostały brutalnie spłycone lub w ogóle pominięte, nawet te istotne i wyjaśniające niektóre kwestie. Dam szansę kolejnym częściom,...

Wbrew pierwszemu wrażeniu, film nawet da sie obejrzeć. Choć główna aktorka Sophia ,mega irytująca

Jako coś w tym stylu film spisuje się nieźle. Nie jest zachwycający, nie powoduje wypieków na twarzy i nie sprawia, że czuję się emocjonalnie związany z postaciami, ale też nie obraża mojej inteligencji jako widza. Ładny, ciekawie skonstruowany i przede wszystkim nie próbuje być niczym więcej, niż jest - prostą i dość...

zbędna, dosłownie ktokolwiek inny mógł przejąć jej rolę i film by nic nie stracił, a może by coś zyskał.

Książki nie czytałem, od znajomych kojarzę, że jest w miarę ok. Widząc wcześniej zwiastuny, myślałem, że to będzie serial. Wyszedł film, w sumie taki mocno średni typowy Netflixowy produkt. Jak dla mnie nic ciekawego. Na przyśpieszeniu jeszcze jakoś ujdzie.
Pierwszy akt filmu, raczej słaby i nudny, w drugim akcie...

Przede wszystkim zbyt straszne dla dzieci, zbyt dziecinne dla starszych. Marnie opowiedziana i zagrana historia.

Jeżeli zależy Wam na niezłym filmie fantasty to odpuście. Ale jeżeli chcecie pokazać swojemu dziecku czym jest fantastyka to na pierwszy raz się nada.

A czy lepiej nie wyglądałoby gdyby biała była ta dobra a czarna zła? Netflix: nieeee, w życiu

Czytałem książkę i zastanawia mnie czy ten kto tworzył, to nieporozumienie w ogóle do niej zajrzał. Kolor skóry, to jedno, ale jak w ogóle wygląda dziekan zła... Po prostu szkoda nerwów na to coś