Poszłam dziś na Akademię z 6-letnią córką i 12-letnim synem, byłam przygotowana na to, że może będzie zbyt strasznie i trzeba będzie wyjść. Ale córka była zachwycona, oglądała w napięciu do końca i bardzo jej się podobało. Choć film nie jest dla wrażliwych najmłodszych widzów i też nie dla wszystkich młodych 12+, bo historia może być trochę zbyt dziecinna.
Mnie się film bardzo podobał. Plusem jest zdecydowania gra aktorska zarówno dorosłych jak i dzieci. Moi faworyci to Ada i Vincent. Plusem są również świetne efekty specjalne i wiele dobrych tekstów i scen.
Jest też trochę niedociągnięć i kilka scen dziwnych/niepotrzebnych, całość myślę, że mogłaby być krótsza. Ale ogólnie film zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie i warto go zobaczyć z dzieckiem.