Duże rozczarowanie, film nie ma ani dobrych zdjęć, ani ścieżki dźwiekowej ani fabuły ani przekonujacych bohaterów. Okropne kolory i sztuczne kwiaty? Świat podswietlony na czerwono? Czy reżyser jest daltonistą? Do tego przeskoki kiedzy scenami rozmyte kadry , film nie ma dobrych zdjęć. Szkola pseudo Hogwart z oknami na czerwono, reżyser byl daltonistą plus pseudo sowy proba kreowania bohaterki na wyjatkową osobe z wyjatkowa mocą ble. Jak zobaczylam Alberta to myslalam ze to Malfoy z Harrego Pottera. Poza tym poprzednie filmy byly muzyczne a ten film nie ma nawet dobrej scieżki dźwiekowej, zarzynanie piosenek Jestem twoja bajką, Podroż do świata basni - rozwlekanie i puszczanie po kawalku w rożnych scenach do tego wykonanie slabe, brak nowych piosenek brak dobrania pasujacych piosenek. W sumie to Pan Kleks byl guzikiem w ksiazce i to nie soiler bo w tym filmie jest wujkiem? I totalnym lewusem? Wilkolaki maja uszy jak elfy a nie maja zebów ani pazurow? Bohaterka wali same sceny emo i pseudo romansuje z wilkołakiem. Dodego wielki okragly budynek pojawiajacy sie ni z gruszki ni z pietruszki.