PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10014264}
5,3 47 tys. ocen
5,3 10 1 47059
4,0 52 krytyków
Akademia pana Kleksa
powrót do forum filmu Akademia pana Kleksa

Po przeczytaniu kilku recenzji i obejrzeniu kilku opinii różnych „speców” od kina na YouTube byłem ogromnie negatywnie nastawiony na nową wersję opowieści o „Akademii pana Kleksa”. Na FilmWebie ta opowieść ma zaledwie 5/10. Tym bardziej to zniechęciło mnie do tej wszędzie już reklamowanej i szumnie promowanej produkcji. Żeby dopełnić tej czary złych emocji i nastawienia negatywnego zacząłem też kolejny raz czytać literacki pierwowzór pióra Jana Brzechwy. Każdy z nas urodzonych w trzech ostatnich dekadach XX wieku wychował się na ilustracjach Szancera i ekranizacji Gradowskiego z muzyką Korzyńskiego. I tak bardzo pokochaliśmy tamte „Akademie”, że zapomnieliśmy chyba - JA NA PEWNO - o co chodzi w opowieści o Ambrożym Kleksie!

I teraz powinienem się palnąć w pusty łeb młotkiem wyobraźni! Pan Kawulski z całą ekipą i wspaniałymi aktorami stworzył dzieło! Dzieło przypominające mi, o co chodzi w „Akademii pana Kleksa”! O wyobraźnię! Ten film jest na wskroś przesiąknięty Duchem Brzechwy, Duchem Akademii i samego Profesora! A Tomasz Kot jest arcynowym - arcywspaniałym ucieleśnieniem Ambrożego Kleksa.

Ten film przypomniał mi, jak sam wyobrażałem sobie Akademię. Dzieci z różnych stron świata, koedukacja, brak wszelkich kalek z kina zachodniego - wbrew karkołomnym porównaniom z „Potterem” czy innymi! Tu nie ma żadnej sztucznej magii - tu jest magia prawdziwa - WYOBRAŹNIA! A muzyka?! Porwała mnie! Odkąd wyszedłem z kina, chcę wrócić przed ekran! Wsiadłem do samochodu i całą podróż powrotną do domu słuchałem ścieżki dźwiękowej! A bardzo osobiście … W kilku momentach wzruszyłem się do łez, bo film przypomniał mi mnóstwo pięknych przeżyć z lektury książki, wydarzeń z mojego życia i przypomniał prawdziwy sens uprawianego zawodu …

Jeśli chcecie wybrać się na film „Akademia pana Kleksa”, przeczytajcie - przypomnijcie sobie najpierw książkę, by przypomnieć, po co Adaś Niezgódka poszedł do Akademii …

Polecam!

ocenił(a) film na 7
Jakub_Burchart

Całkowicie się zgadzam, też nie oglądałam do tej pory przez złe recenzje, ale jak już nieraz dię przekonałam nie można brać recenzji pod uwagę tylko wyrabiać sobie swoje zdanie, Ci co krytykiją mieliby zero na mierniku wyobrażni