powrót do forum filmu Akademia pana Kleksa 
Feministyczna wersja Akademii Pana Kleksa... Chociaż i tak cud, że Ada Niezgódka nie jest czarna. Wkurza mnie, że Netflix rujnuje historie i dorobek kulturowy wszystkich krajów. Czarna Kleopatra, czarna Anne Boleyn, czarna Śnieżka, straceni chłopcy w wersji żeńskiej. Teraz mamy amerykanizowanie polskich filmów. Akcja gdzieś w USA. I jak tam akademia tylko dla chłopców na literę "A"? Jaki to ma sens? Ohyda.
Akademia Pana Kleksa nie jest filmem Netfliksa, tylko Open Mind Production.
Anna Boleyn nie jest serialem Netfliksa, tylko Channel 5.
Królewna Śnieżka nie jest filmem Netfliksa, tylko Disneya.
Piotruś Pan i Wendy nie jest filmem Netfliksa, tylko Disneya.
Trafiłeś z Kleopatrą.
Masz całkowitą rację. Miałem na myśli zarówno Netfixa jak i Disneya, który poczyna sobie również śmiało. W sumie to teraz chyba wszyscy trzęsą się nad poprawnością polityczną, przypuszczam nawet że sami reżyserzy boją się wychylić z poprawnie politycznym Hollywood i wolą robić filmy i seriale "odpowiednie dla obecnych czasów". Co gorsza, dobierają się do naszych produkcji, przerabiając po swojemu. Póki co panuje feminizm i pchają dziewczynki do Pana Samochodzika czy wspomnianej Akademii Pana Kleksa. Ale to tylko kwestia czasu, jak adaptacje polskiego filmowego dorobku kulturowego, zapłoną tęczą i czernią.