ja nic nie wiem o obsadzie, tyle co ty, zaczęłam czytać książkę i mi się bardzo spodobała, też mi nie bardzo pasuje taka obsada ;)

Coś już widzę, że wszystko od początku piep***... Tyle czekałam na jakiekolwiek informacje, a tu się okazuje, że nawet tytuł zmienili... Obsada też nie jest najlepsza. Co prawda wprowadzili nieznanych aktorów, tak jak miało być, ale... to wszystko mi całkowicie nie pasuje. Psują coś, co miało być nieziemskie. ;(

Tytuł jest "Akademia wampirów: Siostry krwi" . Akademia wampirów <--- tak będzie się nazywać cały ciąg filmów. Po prostu potrzebowali tytułu dla pierwszej części , który wymyśliła cudowna pani Mead. Poza tym nie da się wszystkiego zrobić jak w książce. Nie psują niczego, ponieważ idealnych aktorów dobrać się nie da :P Bo gdzie tu znajdziesz na świecie takiego cudownego Dimkę?...

Dimka nie jest taki zły. Mam nadzieję że pozytywnie zaskoczy, ale nie chcę Zoey Deutch jako Rose.

Zoey jest taka 'słodka', ale zobaczymy pożyjemy, może wczuje się w rolę.

a mnie bardzo spodobało się, że na Dymitra wybrali prawdziwego Rosjanina. Przynajmniej akcent będzie prawdziwy :) Mało znani aktorzy- też wielki plus. Do tego Lucy Fry jest strasznie blada i chuda- typowy mojor. NIE JEST TAK ŹLE. Przynajmniej aktorzy pasują do książkowego opisu.

Kolejny film i znowu nic nikomu nie pasuje. Wszyscy, którzy czytali książki mają własne wyobrażenie postaci, one na zawsze pozostaną w waszych głowach, nie znacie tych ludzi, a już twierdzicie, że są beznadziejni, sam wygląd się nie liczy, najważniejsze są umiejętności. Tak jak osoba wyżej ja również cieszę się, że Dymitra zagra Rosjanin z krwi i kości. Nie znam żadnej z tych osób, ale liczę, że sobie poradzą, z tego co czytałam Zoey niedługo ma zacząć trening sprawnościowy przygotowujący do roli Rose. Odnośnie tytułu, nie zmieniono go, ale rozbudowano, pełen tytuł to "Vampire Academy: Blood Sisters", mi osobiście bardzo się on podoba, nie mam zastrzeżeń, tym bardziej, że Rose i Lissę łączyła wyjątkowa więź :)

No cóż, nie napisałam nigdzie, że są beznadziejni, tylko, że mi nie pasują. To tylko subiektywne odczucie, nie oceniam nikogo.
Co do tytułu, imho, wydaje mi się, że określenie 'siostry krwi' jest jednak trochę odległe od konceptu łączącej dziewczyny więzi stworzonego przez Mead w książkach.
Ale jak wszystko wyjdzie w praniu dopiero zobaczymy, liczę na pozytywne zaskoczenie.
;-)

@boopoland ty napisałaś, że nie pasują, nie będę wskazywać palcem kto to robi, odłóżmy to na bok, nie zachowujmy się jak dzieci, nie wnikajmy w to kto powiedział a kto nie. Książki czytałam już dobre 3 lata temu, ale osobiście twierdzę, że tytuł pasuje, tym bardziej, że pierwsza część zaczyna się gdy Lissa pije krew Rose :)

Jeny, napisałam, że MI nie pasują, a to jest subiektywna ocena. [tyle w temacie]

Czy ja mam do ciebie jakieś pretensje? Czytaj dokładnie komentarze, nie pasują ci? Ok. Napisałam, że nie będę wskazywać kto to już nastawia wszystkich pesymistycznie, po prostu niech to zachowa dla siebie, nie zna nikogo a i tak jest mu źle :/

daj spokój, nie każdemu muszą pasować... jak również ma prawo się tym z nami podzielić. chociaż mi oni właściwie odpowiadają, to rozumiem wątpliwości. w końcu wygląd to polowa sukcesu. a ponieważ nie możemy ocenić ich umiejętności aktorskich, pozostaje tylko obgadywanie zewnętrzności ;)

Nie będę się już wypowiadać, powiedziałam co chciałam powiedzieć, ale widzę, że dalej chcecie ciągnąć ten temat :/

Było do przewidzenia, że od razu każdy będzie miał problem z aktorami, którzy grają główne role, ale cóż... Ja raczej jestem zadowolona, nie znam ich jak większość, i całkowicie się z tobą zgadzam... Też gdzieś słyszałam o treningu sprawnościowym Zoey i cieszę się, ze rozpocznie się juz niedługo, bo zdjęcia mają rozpocząć się już w lato... Co do tytułu, zmieniony został, ponieważ film, jak inne z gatunku YA potrzebuje rozgłosu na cały świat, i Richelle Mead zdecydowała, że jego podtytułem będzie: "Siostry Krwi", co właśnie ma nazwiązywać do ich więzi... :)

nie ma się co kłócić o obsadę! każdy czytając książkę wyobrażał sobie postacie. krytykować aktorów można po filmie. -.-

Właśnie o to mi chodzi, skoro się kogoś nie zna to dlaczego się go ocenia? Tyle że zostałam niezrozumiana, ale zostawiam ten temat, widzę, że taka już jest natura ludzi i niczym tego nie zwalczę :P

Macie rację. Mnie na samym początku poniosły emocje... ;) Po prostu zawsze, odkąd sięgnęłam po Akademię miałam jeden typ Dymitra, ale może ten "Rusek" się sprawdzi. ;)

A ja mam taką radę: niech filmowy Dymitr pozostanie filmowym Dymitrem, a twoje własne, książkowe wyobrażenie tej postaci niech pozostanie w twojej głowie, ponieważ i tak nikt mu nie dorówna :)

zgadzam się z Tobą :)

A ja osobiście nie rozumiem, dlaczego nie pasuje wam podtytuł. Rose karmiła Lissę swoją krwią - Siostry krwi jak najbardziej pasuje.

Zgadzam się, poza tym pełny tytuł brzmi - Vampire Academy: Blood Sisters. Rozumiem jakby zmienili na samo Blood Sisters, ale taki "dodatek" to w końcu drobiazg.

Dokładnie - jedynie podtytuł. A z tego, co słyszałam, to sama Mead wymyślała ten podtytuł, więc kto jak kto, ale ona wie, co robi. :)

Mi tam ten dodatek się bardzo podoba. Jeżeli ktoś nie widział to wklejam link do wywiadu Zoey z MTV :)
http://www.mtv.com/videos/movies/877720/zoey-deutch-enrolls-in-vampire-academy.j html

A mi osobiście obsada się podoba zwłaszcza, że Rose bardzo mi pasuje. Gdy czytałam serię tak właśnie sobie ją wyobrażałam. Trochę boję się o postać Dymitra... ale również nie mogę się doczekać aż wybiorą 2 pozostałych panów :D Ozere i Iwaszkowa. A już w szczególności kogo reżyser widzi jako Abe Mazura (wiem że to dopiero dalsze części ale uwielbiam tą postać)

również jestem ciekawa kogo wybiorą na Ozere i Iwaszkowa ;d a Abe ? hmmm.... cóż aktor w jego roli nas na pewno zaskoczy : )

Na Abe'a jeszcze poczekamy kilka części, bo z tego co pamiętam Adrian pojawił się w drugim tomie? Czy może trzecim? Ajj, dawno nie odświeżałam sobie AW.
Chyba, że wrzucą ich do Sióstr krwi, co byłoby wręcz dziwne, biorąc pod uwagę, że w książce wystąpili dopiero później. Zatem powściągnijcie podekscytowanie, dziewczęta, na tych panów jeszcze poczekamy. A szkoda. :/

Adrian pojawia się w drugim tomie a Abe w czwartym ;d lepiej poczekać niżeli mieliby wszystko w jeden film sklecić. czyż nie ? : )

Jeszcze nawet nie jest wiadome, że będą kolejne części ;)

dokładnie. więc nie ma co za bardzo w przyszłość wybiegać ;)

Dokładnie, czyli martwmy się o Christiana i resztę obecnych w VA 1 :)
A co do kolejnych części, to wątpię, aby poprzestali na jednej. Zobaczą ile będą mieli z tego zysku i zrobią następne. :)

Zrobią, zrobią :D

Właściwie, tylko Lissę wyobrażałam sobie inaczej. I, jak ktoś już przede mną, też się cieszę, że Bielikova zagra Rosjanin. ;D

Wiecie że mają podobno Adriana wprowadzić już w pierwszej części ? :(

Wow!! Nie jestem za wprowadzaniem wielkich zmian w ekranizacjach, ale to mógłby być wielki plus :D Skąd masz takie info, jeśli można wiedzieć? :)

Na jakiejś stronie.... nie pamietam a w tej chwili znaleźć nie umiem. ale wg mnie lepiej by było jak Adrian byłby dopiero w tej drugiej części ;p

Jak większość, nie jestem zbyt zadowolona z aktorów. Wyobrażałam sobie, że Dymitr będzie trochę przystojniejszy xd. No ale zobaczymy jak się sprawdzą, bo możemy być mile zaskoczeni.
Ale tak jak poprzedniczki, nie jestem za wprowadzeniem zmian...książka jest idealna ;)

Trochę przystojniejszy? Ja sobie nie mogę wyobrazić kogoś przystojniejszego, jak dla mnie strzał w dziesiątkę, chociaż bardziej niż wygląd liczy się talent o czym większość zapomina, plus - Danila jest Rosjaninem z krwi i kości. Zmiany nie zawsze są dobre, ale myślę, że (jeżeli to prawda z wprowadzeniem postaci Adriana do pierwszej części) producenci mogą skusić się na takie posunięcie z tego względu, iż nie jest pewne czy film zdobędzie taką popularność jak książka, jeżeli tak zrobią to w razie gdyby druga część miała powstać fabuła się zmienia, ale... ja nigdzie nie znalazłam takiej informacji, a wolę się najpierw upewnić :)

Tak masz rację co to talentu, możemy się jeszcze zdziwić. A co do roli Prawdziwego Rosjanina to też jestem całkowicie za

przepraszam że nie moge potwierdzić tej informacji ale no cóż... ktoś powie inny przekręci i moze jednak tak nie będzie. ;p ale Danila to był strzał w dziesiątke! Rosjanin, na dodatek przystojny, akcent bedzie ;)

Nic nie szkodzi, ale właśnie o to chodzi, jak nie ma źródła by to potwierdzić to lepiej nie rozpowiadać w szerokim gronie, bo zaraz wszyscy rozsieją plotę :P Poczekamy zobaczymy, zdjęcia mają się zacząć za kilka miesięcy, więc już niedługo powinniśmy poznać resztę obsady, wtedy się okaże kto jest, kogo nie ma, ja jeszcze czekam na aktora, któremu trafi się rola Christiana, bo Adrian to inna bajka :)

oooo.... właśnie Czekam także na Christiana ale jestem również kogo dają jako Mię czy Jill ;)

Też jestem bardzo ciekawa co do Ozery, ale też co do Masona.
Jednak chyba najbardziej czekam na Abe'a, choć szybko się nie pojawi...

Doczekasz się Abe'a. Chociaż ja chcę też wiedzieć kto zagra Eddie'go ;d

Ja już większość zapomniałam!! :O Muszę jeszcze raz wziąć się za książki, ale będzie mi dane dopiero za kilka miesięcy :(

ja zaczynam od początku :) jestem na cudownym zaczarowaniu Rose :))

Ja niestety nie mogę sobie teraz pozwolić na czytanie :(

do premiery filmu na pewno zdążysz kilkanaście razy przeczytać :)

W to nie wątpię, chociaż po drodze planuję jeszcze inne książki sobie poprzypominać :D Ale jest jeden plus, będzie to małe, bo małe, ale zaskoczenie, "wow, tak to leciało!" :P

ja czytam AW w tej chwili i jak mam czas tłumaczę 3 część Kronik Krwi :) dokładnie, tak to leciało
! :)

Wiesz, że jeszcze się nie zabrałam za żadną część Kronik Krwi? Sama się sobie dziwię. Występują tam jakieś stare postacie czy większość nowych? :)