Wiem że Rose miała być taka sarkastyczna, zabawna. Ale nie zmienia to tego że dla mnie ten film wygląda jak wygląda. Mnie nie zachęca zbytnio.

jestem rozczarowana... róż i neonowy zielony do filmu o wampirach ? are you f*cking kiddin me ?! bad bad bad !!!

Boże.. Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Kompletna żenada. Wygląda to jak opera mydlana, 'Moda na sukces' wersja młodzieżowa z wampirami. I jeszcze te neonowe kolory! CO TO KU*WA JEST?! Przepraszam, że się tak wyrażam ale jestem na skraju załamania! Książka jest świetna, a na chwilę obecną film wygląda jak kompletne dno!

niestety muszę się z Tobą zgodzić ;/ powinni pójść w tym samym kierunku co Niezgodna czy Igrzyska Śmierci, bo z trailera widać, że wyszła kaszana

No cóż, nie znam tej książki i mam dosyć filmów o wampirach i tak szczerze to odznaczyłam "Akademię..." tylko dla Dominica Sherwooda, który bardzo się zmienił na korzyść od "The CUT", chłopak marzenie <3
W każdym bądź razie mam nadzieję, że Wasza wizja się nie sprawdzi, bo szkoda będzie pieniędzy na wyprawę do kina tylko po to, żeby go zobaczyć.

Właśnie obejrzałam i miałam założyć nowy temat o tym, ale mnie ubiegłaś :) Najgorsza scena: gdy Mia wystawiła zęby, a Rose ją uderzyła - wyglądało to tak, jak jakaś tania parodia... W ogóle cały trailer mi się nie podobał. Ten krótszy był lepszy, z nutką tajemnicy, a tu jakieś dno niestety... Dymitr zbyt delikatny, Rose też nie taka, jaka powinna być... Rose była ładna, nie słodka, była dojrzalsza niż w rzeczywistości, a tu taki typowy podlotek, który nie ma nic w głowie jak bycie popularną... Szkoda mi obejrzeć ten film, bo boję się, że zniszczy moją wizję pięknej książki...

To wygląda na jakąś parodie, kompletna żenada. Rose i Lisa wyglądają i zachowują się jak jakieś dziw*ki. Przepraszam za to jak się wyrażam ale jak to zobaczyłam to miałam ochotę się popłakać. Te wampiry.... szkoda słów. Przeczytałam wszystkie książki z serii AW i z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że jest to jedna z najlepszych serii fantasy jakie miał okazje czytać. Lepiej by było gdyby w ogóle się za to nie brali bo to według mnie tylko obraża autorkę książek panią Mead. I jest mi szczerze żal twórców tego ''czegoś''.

Ludzie, film jeszcze nie wyszedł, a już narzekacie...poczekajcie może do lutego, co? Rozumiem, nie dla każdego to jest wymarzona obsada i tak dalej, ale przeczytajcie sobie chociaż parę wywiadów z autorką książki, która mówi, że film jest jej bardzo wierny. Jeśli jej się podoba, to znaczy, że jest dobry, prawda? W końcu ona stworzyła ten świat, nie ma zastrzeżeń, czyli producenci i aktorzy wykonali dobrą robotę. Cieszcie się, że w ogóle mamy film. Spójrzcie na to też z tej strony, w książce tak na prawdę nie było wcale dużo akcji, jedynie już pod koniec książki, kto chciałby oglądać film nakręcony na jedno tempo? To jest adaptacja, od razu wiadomo, że będą zmiany. Ja osobiście miałam wątpliwość po pierwszym zwiastunie. Wręcz byłam przerażona co to będzie, ale już teraz mi to minęło. Przeczytałam wystarczającą ilość artykułów i wywiadów, żeby wiedzieć, że nie ma się o co martwić, a nowy zwiastun wymiata, sami krytycy, którzy porównali film na początku do Zmierzchu, tak stwierdzili. Nigdy nie zrobią filmu, by był taki jak widzisz go w swojej głowie. A więc głowy do góry i nie skreślajcie go zanim go nie zobaczycie :)

Nikt go nie skreśla, po to jest ten temat, żeby pisać w nim, co nam się podoba, a co nie. Każdy może oceniać trailer, jak tylko sobie zechce, każdy może na jego podstawie wysnuć jakieś wnioski na temat filmu - taki jest w ogóle zamiar robienia trailerów ;) A, co do wywiadów - przecież Mead nie widziała w całości filmu, tylko jakieś urywki, a to przecież nie znaczy, że film jest dobry. Myślę także, że może mówić tak specjalnie, przecież żaden autor książki, który współpracował przy produkcji filmu nie powie, że film jest skopany.

dokładnie !