PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=571011}

Akt odwagi

Act of Valor
2012
6,8 19 tys. ocen
6,8 10 1 18516
Akt odwagi
powrót do forum filmu Akt odwagi

szajs

ocenił(a) film na 2

Większego szajsu to dawno nie widziałem . Rambo czy nawet Helikopter w ogniu to w
porównaniu z tym arcydzieła. Sceny z gierek i to w dodoatku z grafiką do d..y. Gość rzuca granat tak
jak lotke do tarczy a ten leci ze 40 metrów i wybucha(chyba miał własny silnik) , wybuchowe
kamizelki , a najlepszy był klient który w strzelaninie informował kolegów ,że przeładowuje
magazynek. Jak pisałem wcześniej Rambo to w porównaniu z tym szajsem bardzo realne
arcydzieło

ocenił(a) film na 6
maciejacek

Krytykować film za rzeczy, które ukazują realne sytuacje. Tego jeszcze nie było :D

ocenił(a) film na 10
pawlodar_10

Przecież pan maciejacek obserwuje na bieżąco szkolenia chłopaków z NAVY SEAL's, jeździ z nimi na akcję (jak nie uczestnik, to może chociaz jako fotoreporter) i wie jak to się na prawdę odbywa. Jemu taki durny film, nie zamydli oczu. No i przecież skoro pan maciejacek nie rzuci przedmiotem ważącym 0,6 kg na odległość 40 metrów, to musimy mu wierzyć, że NIKT nie rzuci. Takie poświęcenie własnego życia, jak przykrycie własnym ciałem granatu, żeby uratowac kumpli, też nie miesci się w jego napakowanej chipsami mózgownicy, chociaż są co najmniej dwie udokumentowane takie sytuacje. Jedna, to rzeczywiście amerykanin, za co dostał MEDAL OF HONOR (przeżył), a druga to już z zeznań świadków wiadoma, kiedy niemiec w okupowanej warszawie wrzucił granat do piwnicy i jeden z powstańców skoczył na granat i zginał, co pozwoliło uciec reszcie. No jak wiadomo do naszej polskiej rodzimej "SELEKCJI" pan maciejacek nigdy się nie zgłosił, bo narobiłby uczestnikom wstydu, gdyby ich wszystkich pokonał.

ocenił(a) film na 2
prowrocek

A czy pan prowrocek rzucał kiedykolwiek takim przedmiotem? Na jaką odległość?

ocenił(a) film na 10
e3s3

Że niby czym ma rzucić?? Słoikiem dżemu i później zmierzyć dystans. A może wziąć z warzywniaka i zajumać odważnik 0,5kg. I o czym takie wyniki miałyby niby świadczyć. Znam gościa który mając 160 cm wzrostu robi wsady do kosza, a ja do tego samego kosza nie doskakuje mając 190 cm. Takie eksperymenty na sobie nie mają żadnego sensu, ale jestem w stanie uwierzyć, że ludzie po wybrani wśród najlepszych, poprzez dość mocną selekcję i wyszkoleni potrafią wiele więcej niż przeciętny zjadacz chleba.

ocenił(a) film na 2
prowrocek

Przeciętny rzut granatem to 35-50 metrów. Mieliśmy kolesia, który rzucał ponad 65m

ocenił(a) film na 2
pawlodar_10

A skąd wiedza o rzekomym realizmie?

ocenił(a) film na 6
e3s3

Po prostu, nie trzeba być jakoś bardzo zagłębionym, żeby wiedzieć, że to nie są rzeczy z kosmosu.

ocenił(a) film na 2
maciejacek

Pretensje o informowanie ekipy o przeładowaniach i zacięciach to akurat strzał w stopę ;) Są inne rzeczy, do których można się w tym "arcydziele" przyczepić.

e3s3

Skok na spadochronach bez sprawdzenia sprzetu (wazniejsze byly glupie zarty) z duzej wysokosci w nocy i do lasu (bez punktow orientacyjnych) powinien prowadzic do rozrzutu poszczegolnych zolnierzy w promieniu co najmniej kilometra z czego kilku odnioslo by rozne obrazenia a ci natychmiast po wyladowaniu byli w kompletnym teamie, cos mi tu nie gra dopoki mythbusters nie udowodnia ze to mozliwe to nie bede dalej ogladac bo to cos w stylu marines sa cool i zawsze im wychodzi, faktycznie Rambo 1 to arcydzielo gdyby porownac.. acha i przygotowania do misji: pocalowac zone i do samolotu wszystko zapakowala kanapki sa ok (tak to wygladalo jak wyjazd na ferie czy cos)

ocenił(a) film na 7
koval321

w team six sprzęt mają spakowany zawczasu (zależnie od terenu działań)

ocenił(a) film na 6
Ather

że im się ta wędlina w kanapkach spakowanych zawczasu nie ześmiardnie...

ocenił(a) film na 3
Jazzman

Hahaha, to dobre :)

koval321

Generalnie do wszystkich:
Poczytajcie trochę o specwars. Komandosi wykonują skoki z niskim otwarciem, co pozwala zminimalizować rozrzut, poza tym takie rzeczy się właśnie szkoli. Dodatkowo specsłużby wykorzystują spadochrony kierowane w odróżnieniu od regularnej armii.
koval123: Jak obliczyłeś ten kilometr nie znając wysokości, wiatru itd? coś mi tu nie gra dopóki mythbusters nie udowodnią że to możliwe...

Zawsze mnie dziwi komentowanie że film jest nierealny... przecież film jest czystą fikcją ;)
Chcesz realności to zapisz się do gwardii cudzoziemskiej, zobaczysz czym się wojsko różni od filmu.

Kolega po VI PKW w afganie mówił, że rzadko dochodzi tam do kontaktów ogniowych. Większość problemów załatwia sie przy pomocy strzelców wyborowych, lotnictwa i artylerii. 90% żołnierzy ginie od IED, a nie w akcji. Więc rzeczywistość grubo się różni od tego co Ty sobie wyobrażasz.

Informowanie o przeładowaniach, zacięciach itd to normalna rutyna. Poszukajcie w internecie o zielonej albo czarnej taktyce, o zasadach prowadzenia ognia, o tym jak często trzeba strzelać w okolice kryjówki wroga aby czuł zagrożenie i nie oddawał ognia albo nie zmieniał pozycji.
Zapewniam Was, że w żadnym filmie nie ma nawet 10% realizmu prawdziwego pola walki.

ocenił(a) film na 7
sqb1978

W filmie robili pozornie HILO, ale z jednak wysokim otwarciem - cóż prawa Hollywood, żeby dało się sfilmować spadanie.

Rzeczywistość Afganistanu to specyfika terytorium okupowanego, tak jak samo Irak. W innych okolicznościach ajdiki (IED) nie są regułą, a wręcz przeciwnie.

"Changin'..." to zasada. Nie strzelasz - informujesz o tym swoich towarzyszy. Nie możesz dać w tym momencie ognia zaporowego (covering fire), ani jakiegokolwiek innego.

ocenił(a) film na 7
maciejacek

Po ch#j komentujesz coś na czym się nie znasz ? Obowiązkowo informuje się o zmianie magazynka, żeby drużyna założyła ogień osłonowy.

ocenił(a) film na 7
maciejacek

maciejpajacyk
Bredzisz jak potłuczony. Nie wiesz, nie znasz się, a popiardujesz radośnie. Weź leki na wstrzymanie.

Film całkiem nieźle oddaje realia misji, bezpośredniego starcia. Ujęcia a la FPS (first person shooter) pozwalają poczuć się niemal w oku cyklonu. I to jest (nie jeden) plus tego filmu.