PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31724}

Ali

7,1 23 072
oceny
7,1 10 1 23072
6,7 10
ocen krytyków
Ali
powrót do forum filmu Ali

3/10

ocenił(a) film na 3

Ciekawa była tylko ostatnia walka, która i tak niczym się nie różniła od innych końcowych walk w podobnych filmach. W ogóle film się niczym nie różnił od innych tego rodzaju z wyjątkiem tego, że akcja mieściła się na tle wydarzeń z lat gdzie segregacja była czymś na porządku dziennym. A poza tym zdecydowanie był za długi.

ocenił(a) film na 7
pachomir

Wręcz przeciwnie, ostatnia walka różniła się od innych walk w podobnych filmach. Tu było widocznie pokazane, ż przez parę rund Ali czekał, aż jego przeciwnikowi braknie tchu, zmęczy się, aby mógł przystąpić do kontry.. Przyjmował na siebie piekielnie silne ciosy, dając do zrozumienia przeciwnikowi, że nie jest w stanie się bronić.. Ale jak można zauważyć, taka taktyka się sprawdziła.. No i mieliśmy zwycięstwo..

chodziło mi głównie o sprostowanie pierwszego zdania ;)

ocenił(a) film na 3
Gataeu

Oczywiście zgadzam się ale chodzi mi o to, że w tego typu filmach zawsze na końcu jest jakaś ważna walka, główny bohater na początku dostaje, potem nabiera sił niczym He-man i kładzie niedobrego przeciwnika na deski. Oklepane.

ocenił(a) film na 7
pachomir

jesteś żałosny człowieku.. co jest oklepane? Życie? Bo nie rozumiem przecież wszystko walki jak i wydarzenia związane z życiem poza ringowym Aliego są w 100% na faktach obejrzyj jakąś walkę dzieciaku.. a potem się wypowiadaj, tacy ludzie jak Ty bez rozumu i żadnego pojęcia nie powinny się wypowiadać w takich tematach. Ali 11/10 Film 9/10 mocno mnie poruszył, świetny montaż, rewelacyjna gra aktorska, za niedługo zresztą napiszę recenzje bo to co jest tutaj na filmweb to ciężko nazwać dobrą recenzją. Pozdro dla pseudo-znawców kina!

ocenił(a) film na 3
DLoN92

Fanatyczny, nietolerancyjny socjopata.

ocenił(a) film na 7
pachomir

Nie ma sprawy.. a nawet dziękuję potraktowałem to jako komplement.

ocenił(a) film na 3
DLoN92

No to rzeczywiście mądry jesteś. A jeśli 92 to rocznik twojego urodzenia to nie masz prawa wyzywać mnie od dzieciaków. Z tobą koniec rozmowy mały psychopato.

ocenił(a) film na 7
pachomir

data w dowodzie nic nie zmienia, moja droga owieczko ;)

ocenił(a) film na 3
DLoN92

"obejrzyj jakąś walkę dzieciaku"... zmienia, zmienia... za mało przeżyłeś, żeby to wiedzieć;)

ocenił(a) film na 7
pachomir

Dobra dojebałeś mi jak nikt inny do tej pory (ironia) dla twojej wiadomości, dziwne że umiesz pisać na klawiaturze, przypuszczam, że to co do tej pory napisałeś jest tworem Twoich dziesięciu równie pierdolniętych przyjaciół co Ty, więc musicie się nieźle sprężać, dzieciaki! Tak jak wcześniej mówiłem data w dowodzie nic nie zmienia, chyba że po raz kolejny nie wiesz o co mi chodzi, i obejrzyj w końcu jakąś walkę albo chociaż tą w której Ali pokonuje Georga Foreman'a, a zobaczysz że film nie kłamie, więc co wg. Ciebie jest oklepane bachorze?! Pytam się, ŻYCIE? To że dla Ciebie nawet film biograficzny jest zbyt ambitny to musisz mieć pretensje do siebie a nie do filmu,a może Ty nie wiesz kto to jest Ali i co to jest film biograficzny.. wszystko jest możliwe z takimi jak Ty. Ali był jednym z niewielu ludzi, a już na pewno sportowców którzy w zgodzie z sobą i swoimi racjami byli w stanie poświecić pas bokserski, mistrzostwo, a nawet całą swoją karierę, przeciwstawił się największym terrorystom świata znanym jako "Rząd USA", a mimo tylu problemów i przerw udowodnił iż to on jest największym pięściarzem świata. Więc napisz mi jeszcze coś kurwa mądrego, czekam! A zaraz nie czekam..

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
pachomir

"pseudo-intelektualne wypociny" zauważyłem pewną rzecz.. każdy kto potrafi powiedzieć COŚ.. więcej, coś mądrzejszego niż: kurwa, ja pierdole itp., od razu wyzywany jest od pseudo-to pseudo-tamto, tak więc czy inaczej, powodzenia w życiu i pozdrawiam (po raz kolejny), mi nie musisz życzyć bo mi się zajebiście układa.

ocenił(a) film na 3
DLoN92

Tak samo można powiedzieć o tym, że jeśli ktoś ma odmienne zdanie od większości to wyzywany jest przez takich jak ty. Wesołych świąt.

ocenił(a) film na 7
pachomir

No, to żeście, chłopaki, pogadali!... Łomot jak na ważeniu przed walką, chyba Wam się trochę za bardzo udzielił kilmat filmu. Jakby nie można było normalnie podyskutować, tak nie po boksersku...

Tak po mojemu, to jeden i drugi miał trochę racji. Jeśli chodzi o przewidywalność, tendencyjność, schematyczność i takie tam - cóż, nie da się ukryć, że "Ali" tkwi w konwencji kina biograficznego po uszy. Ale jest nakręcony z nerwem, błyskotliwie, w dobrym tempie - mnie się tam te, ile on trwa?, dwie godziny ze sporym hakiem nie nudziły nic a nic. W sumie to nawet nie wiem, jak się Mannowi taki numer udał: niby nic, taka sobie przeplatanka - walka, babka, religia, polityka, walka, babka, religia, polityka, babka, babka, walka - ale jakoś to się trzyma... Do tego naprawdę dobre aktorstwo (rola Smitha wręcz świetna), fajnie dobrana muzyka, głównie stary, dobry soul spod znaku Motown Records. Co do scen walki: uważam, że to jeden z najmocniejszych punktów filmu, nie widziałem tak dobrze sfilmowanego boksu od czasu "Wściekłego byka" Scorsese. Wszystkie są jakoś do siebie podobne, ale przecież każda ma swoją narrację, dramaturgię... A już "ramble in the jungle" to mistrzostwo świata - no i bardzo wierne, sławetna ósma runda odtwarza niemal każdy cios. Tak że tu akurat - duży szacunek.

ocenił(a) film na 7
pachomir

Panie pachomir, gdyby zadał pan sobie odrobinę trudu i zobaczył jak ta walka wyglądała naprawdę, nie musiałby pan wygłaszać takich durnych i niedorzecznych opinii, a ludzie nie musieliby tego czytać...
Filmowa walka "finałowa" (podobnie jak wszystkie pozostałe) jest wiernym odzwierciedleniem autentycznych wydarzeń.Ali faktycznie przez 7 rund bronił się przy linach i czekał aż przeciwnik opadnie z sił, by w 8 rundzie zdecydowanym atakiem zakończyć sprawę.Zresztą proszę się samemu przekonać: http://www.youtube.com/watch?v=HIxIPz4MIAE.
Co do filmu, to wg mnie nie jest on tak dobry jak mógłby być. Wiele problemów pozostaje potraktowanych powierzchownie, niedopowiedzianych.Dla kogoś kto słabo orientuje się w historii i problematyce tamtego okresu, wiele wątków może wydawać się wręcz niezrozumiałych.
7/10

ocenił(a) film na 9
pachomir

jak był za długi to może się przerzuć na jakieś 30 minutowe muminki czy coś? zbyt ambitne kino jak widać dla ciebie stary, bez urazy, ale reżyseria wymiata, scenariusz też b. fajny i gra aktorska niesamowita.

Satch

Zgadzam się, że reżyseria była fantastyczna. Bardzo podobały mi się zdjęcia oraz to, że ten film był tak bardzo muzyczny (ze świetnie dopasowaną ścieżką dźwiękową). Spodziewałem się filmu o boksie, a to był film o życiu.

!

ocenił(a) film na 8
pachomir

Aha, w sumie masz racje :o... oprócz tego, że w tle boksu ukazano:
- że, Ali był "zagorzałym" Muzułmaninem
- jego religijne i miłosne rozterki
- działania Malcolma X i to, że byli przyjaciółmi
- społeczność Zairu i na jakim poziomie żyli, można podkreślić scenę w której Ali dziwi się, że nie dostaje tamtejszego jedzenia w obawie, że złapie pasożyta.
Oraz oprócz tego, że walki były pokazany w zupełnie odmienny sposób niż np. w Rockym, to rzeczywiście, jeżeli wykluczyć te podpunkty to przyznam Ci rację w tym, że ten film nie różni się niczym od tego rodzaju filmów :)

Nie, nie jestem fanem Aliego.

użytkownik usunięty
pachomir

Właśnie obejrzałem film na "Ale Kino" i naprawdę pozytywne wrażenie. Przez połowę filmu faktycznie narracja się "toczy" - jak dla mnie dość pobieżnie potraktowano kwestię Malcolma X, można również było mocniej skupić się na "duchowej" przemianie boksera. Jednak już druga połowa filmu jest bardziej "zwarta". Nie jestem znawcą bosku, aczkolwiek walki wyglądały naprawdę przyzwoicie, zaś starcie w Zairze, które swoją drogą (tak, tak - pogooglowałem od razu po filmie, heh) jest uznawane za 4 najważniejsze wydarzenie w historii sportu, jest zrobione doskonale. Potężną rolę odegrała muzyka - jak dla mnie jedna z najlepszych ścieżek dźwiękowych - w tym utwór końcowy (Salif Keita - Tomorrow, jeśli ktoś chętny). Will Smith ponownie utwierdza mnie w przekonaniu, że jest aktorem naprawdę świetnym (jak to pokazał w "Siedem Dusz" i "W Pogoni za Szczęściem"). Bardzo dobry film, choć mam wrażenie, że można było jeszcze bardziej wykorzystać jego potencjał.

ocenił(a) film na 8
pachomir

Śmieszna jest twoja wypowiedź pachomir. To film biograficzny a nie Rocky. I jak możesz pisać że końcówka była nudna ?????? Ta walke napisało życie a nie scenarzysta. Tak było naprawdę, orginalne rumble in the jungle można obejrzeć na youtube.

HORNET_MAN

Bardzo dobry film.
Pokazał twarz Muhammada Ali jako człowieka, jego życie i problemy.
Gdy oglądałem walki Alego, a nawet filmy biograficzne.. to jednak nie to samo. Tutaj był osobą z krwi i kości zupełnie inną niż się kreował.
Kawałek dobrego kina, dla wielbicieli dokonań tego fenomenalnego boksera - pozycja obowiązkowa ;)

ocenił(a) film na 9
pachomir

9/10 - soundtrack wymiata http://www.youtube.com/watch?v=vyF70wrI250&feature=related :)

ocenił(a) film na 8
pawelmatrix125

O tak, soundtrack jest rewelacyjny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones