W pon też tego zaznam,klasa se umyśliła tego (według mnie)
gniota.Tłumaczymy im z kumplem który też kocha filmy że np.avatar,autor
widmo,trick albo kołysanka.NIE. I teraz z takimi dzieciakami którzy zostali
na etapie bajek musimy się użerać.Ludzie! to 6 kl. 2012 jaki wymyśliłem na
mikołajki wszystkim się podobało.Ale to jeszcze nie koniec,życz mi
powodzenia chłopie,bo albo umrę albo usnę w najlepszym przypadku :D

kiedyś zrozumiecie, że do niektórych bajek trzeba dorosnąć.

Wiadomo, że każdy lubi co innego, ale według mnie to Avatar może bardziej nudzić niż Alicja. W Avatarze fabuła jest standardowa, tzn. mężczyzna i kobieta z dwóch różnych światów się w sobie zakochują i stawiają czoła przeciwnościom w otoczce efektów specjalnych. Fabuła Alicji została oparta na klasycznych powieściach i sądzę, że nie może znudzić tak bardzo, żeby zaraz zasypiać na 40 minut... Radziłabym najpierw przeczytać "Alicję w Krainie Czarów" i "Alicję po drugiej stronie lustra", a dopiero potem wybierać się na ekranizację do kina.

baterry2 my mieliśmy iść na Kołysankę ale poszliśmy na to bo cytuje "Johny Deep". Ok Johny Deep jest zajebiście dobrym aktorem,świetnym,bardzo dobrze gra,jeden z moich ulubionych aktorów(mój ulubiony aktor to Bruce Willis) ale w tej roli nie był rewelacyjny,no trza to przyznać,jest wiele świetnych filmów w których grał Johny