obcy dysponujący technologią, która umozliwia podróże kosmiczne, gołymi rękami atakują ziemian, których, jak to obcy, na stolach operacyjnych badają wzdłuż i wszerz. dałam 4, portal jest dla nastolatków, więc oceniam pod nich. zmarnowane 85 min.

Hehe. Takich absurdów w filmie jest bardzo dużo. Technologia, która umożliwiałaby pokonanie "gwiezdnych głuszy" bez efektów relatywistycznych była by poza wszelkim wyobrażeniem... Na dodatek wyglądają podobnie do ludzi i kroją lepiej niż Zbigniew Religa. Dlatego taka niska ocena. Przeraża mnie, ze ludzie wieżą w taką szmirę. Ignorancja, brak podstawowej wiedzy i chęć weryfikacji informacji zbiera swoje żniwo. Im ludzie będą głupsi tym więcej będzie filmów na youtube o rzekomych porwaniach itd (dziwne że porywają głownie amerykanów ... może porywają tylko idiotów?).
We wszystkim jest ziarno prawy, jest wiele nie wyjaśnionych zjawisk ale to promil w morzu wymysłów o UFO. Nikt nie zwraca uwagi na problem antropomorfizmu olewając podstawy fizyki, biologi itd. itp.....

Lepiej dla Ciebie, żeby ograniczyli się do porywania idiotów jedynie na terenie Ameryki.
Swoją drogą, każda postać wymyślona przez człowieka będzie posiadać ludzkie cechy, ponieważ tworząc coś, bazujemy na rzeczach nam znanych. Dlatego kosmici mają ręce, oczy, twarze, macki i wiele innych. Człowiek nie stworzy czegoś, co w żadnym stopniu nie przypomina znanej mu idei, bo zwyczajnie nie jest do tego zdolny. Nie możesz więc wypominać autorom, że ich kosmici byli do ludzi podobni. Mogli być podobni do królików, czy to by coś zmieniało? Humanoidalna sylwetka kojarzy się z wyższą inteligencją. Kosmici, ci rzekomo prawdziwi, też byli humanoidami.
"Technologia, która umożliwiałaby pokonanie "gwiezdnych głuszy" bez efektów relatywistycznych była by poza wszelkim wyobrażeniem" - ludzkim. Nie wiadomo, czy w odległych czeluściach kosmosu nie istnieje rasa, która posiada taką technologię, to sci-fi, tu wszystko jest możliwe. Szczególnie nabiera sensu, gdy nikt nie próbuje tego tłumaczyć, gubiąc się przy naciąganiu praw fizyki.
Razi jedynie upadająca kamera. Na to nie ma wyjaśnienia, to było zwyczajnie idiotyczne i zbędne. Równie dobrze, któryś kosmita mógł przypadkiem zabrać ją ze sobą na ziemię i orientując się, że ma przy sobie tego "śmiecia" (bo tak została potraktowana przez obcego w filmie), wyrzucić ją, by później została odnaleziona przez "kogoś tam".
"chęć weryfikacji informacji zbiera swoje żniwo." - zawsze byłam przekonana, że chęć weryfikacji wiedzy, to coś pozytywnego. Widocznie wciąż wiem zbyt mało o świecie. Shame on me.

Oczywiście chodziło o !BRAK! chęci weryfikacji informacji. To chyba wynika z całości mojej wypowiedzi....

Obejrzyj film jeszcze raz (choć może lepiej nie)... Tutaj nie chodzi tylko o upadająca kamera. Absurdy jakie pojawiają się w tym filmie powodują że człowieka krew zalewa. Nie wiem dlaczego obejrzałem go do końca. W momencie gdy zobaczyłem równiutko poukładane ptaki na pasie drogowym (poza droga już ich nie było) - może to jakaś specjalna technologia obcych, która powodowała spadek ptaków tylko na drogę w równych ostępach geometrycznych hehe??? jeśli śnieg pada to chyba mamy go wszędzie a nie tylko na pasie drogowym?? Nie sądzisz, że twórcy filmu nie powinni posiadać jakiejś elementarnej wiedzy?? A jeśli ją posiadali to w takim razie wykazali zupełny brak szacunku do widzów filmu mając ich za zupełnych idiotów...
Chyba byłem ciekawy jaką bzdurę jeszcze przyjdzie mi zobaczyć i wytrzymałem do końca... W sumie w takim wypadku może warto podwyższyć ocenę na 2??

"Wiem że nic nie wiem", zgadzam się z tobą w 100%... są rzeczy które są poza naszym wyobrażeniem ale to nie znaczy że mamy ślepo wierzyć w bzdury. Jak mamy rozwijać swoją wiedzę jeśli będziemy bezmyślnymi automatami?? Przemyśl to sobie. Nie chcę wierzyć żeby tak było ale może faktycznie jesteśmy anomalią na skalę całej galaktyki? Z miliardów gatunków które istniały przez miliardy lat na Ziemi tylko jeden gatunek posiadł inteligencje. 1 do miliardów... równanie dąży do zera. Ewolucja wcale nie dąży do stworzenia inteligencji to raczej anomalia, wybryk ewolucji. Może warto szanować swój rozum skoro jest taką rzadkością? Zdajesz się bardzo mądra osoba i szkoda, że bronisz takiego "dziadowskiego" filmu...:)

Nie wiem dlaczego próbujesz wmawiać komuś, że "wierzy" w to, co zobaczył. Chyba wszyscy tutaj zebrani jesteśmy świadomi tego, że to jest film rozrywkowy - nie dokumentalny i zawarte w nim informacje mogą nie mieć prawie nic wspólnego z prawdą.
Wynalazki i nowe technologie powstają czasami z takich bzdur. Co by było, gdyby udało się sprawić, że śnieg będzie padał tylko na ulicę? Poczekaj, jeszcze się okaże, że za 20 lat ktoś odwróci ten pomysł (by śnieg padał wszędzie tylko nie na ulice).
Nie mówię, że w filmie nie ma błędów, ale one są wszędzie, doszukiwanie się geometrycznych powiązań między leżącymi ptakami to już lekki przesadyzm i czepialstwo. Rzeczywiście leżały jakoś nienaturalnie, ale przybycie kosmitów również było nienaturalne. Może ptaki zostały ogłuszone/naćpane wibracjami (no bo czemu by nie?) i przyciągało je do tego konkretnego miejsca? Wątpię, by w tym przypadku była to prawda, ale kto wie?

"Oczywiście chodziło o !BRAK! chęci weryfikacji informacji. To chyba wynika z całości mojej wypowiedzi.... " Moja wypowiedź była ironią (może nawet sarkazmem, nie znam się na tym, stosuję bezmyślnie, na żywioł), taki inny sposób wytknięcia błędu. Wiem, o co Ci chodziło.

To nie jest czepialstwo. Myślisz, że nie lubię tego typu kina? Nie chciał bym się przestraszyć? Doświadczyć tajemnicy?? Uwielbiam jak twórcy potrafią mnie zaskoczyć... sprawić bym nie czuł się pewnie i zmusić do intelektualnego wysiłku. Ten film to totalna szmira małpująca klimat Paranormal Activity ale bez żadnego merytorycznego przygotowania oparta na plastikowej amerykańskiej popkulturze... Tyle w temacie.... To nie jest kino rozrywkowe bo od takowego wymagam minimum rzetelności. Takie filmy jak "Prometeusz", "Czwarty stopień" czy "Kontakt" pomimo jakiś tam logicznych potknięć "bronią się" i da się je oglądać a ta szmira nawet nie powinna nazywać się filmem....

Naprawdę sądzisz że kosmici dysponujący technologią poruszania się po wszechświecie kroili by ludzi za pomocą skalpelów jak dr House?? Nie potrafili by zeskanować każdego atomu naszego ciała bez naszej wiedzy?? Zacznij korzystać ze swojego rozumu.... Film jest po prostu bardzo, bardzo, bardzo kiepski bez względu na to czy jest to kino rozrywkowe czy jakie tam....

może nie mocne ale daje 6 . Faktycznie zgodzę się w 100% ,że absurdem jest dla mnie to, że kamera przetrwała wejście w atmosferę , że w ogóle coś z niej zostało kiedy "upadła z gracją na ziemię" , przyznam też, że gra aktorska mogła by być znacznie na wyższym poziomie, a reakcja żony i matki była dla mnie również nie logiczna.. tak jak by zupełnie nie przejęła się losem męża... to mimo wszystko film jest niezły.. są momenty w których się wystraszyłam, momenty budowania napięcia, jak na film niskobudżetowy efekty były też ok, fabuła również..
Ostatnio widziałam z mężem tyle gniotów, że również pewnie to przyczyniło się do dania oceny 6 a nie 5.
Natomiast danie filmowi oceny 1 jest dla mnie nie zrozumiałe.. może gdyby był to film "Zombeavers" - bobry zombi to tak.. ale ten film na aż tak niską ocenę po prostu nie zasługuje.

Dla mnie nie zrozumiałem jest tak wysoka ocena jak 6. Film oceniłbym na 3 ale kamera spadła mi na głowę i mnie dobiła ... 1 jest zupełnie sprawiedliwe. Obejrzyj sobie CZWARTY STOPIEŃ (ocena 6-7) i zobacz jaka różnica, przepaść i jest między tymi filmami... Alien Abduction to gniot najwyższej klasy:).

Mi to wyglądało na jeszcze atomosferę Ziemi .. Z takiej wysokości już nie jedna prywatna kamera spadała i nic jej nie było. Ludzie z ciekawości kupują balony meteorologiczne a te na circa 30km wysokości wybuchają i kamera spada.

zrzuć kamerę z 10 pietra na trawnik i zobaczysz co z niej zostanie...
Na filmie spadła z wielu kilometrów - to jest bezsporne - i nadal działała... Toż to kosmiczna technologia musiała być. Może nabrała właściwości ufo-logicznych po wizycie na statku obcych... ;)