To najgorszy film jaki oglądałem w życiu. Wszystko w nim skrojone pod wyższość czarnych nad białymi, do Taka kobita wielka super bohaterka która doprowadziła do tego "pięknego" zakończenia. A na koniec kłamiący glina aby uratować czarnego. A jako wiosenkę na torcie zdążyli w to wszystko wmieszać jeszcze agenta geja