i moim zdaniem jest to kupa dobrej roboty :)
Polecam Ci muzykę zespołu Les Vieilles Valises. Choć rodzaj muzy troche inny ( po folk, pomieszany z reagge i melodyjnym rockiem) to cudowny, francuski i nieśmiertelny akordeon (jak ten w amelii) pozostaje w każdym utworze... ;)
pzdr
o taak.. :) soundtrack do Amelii to jeden z najdoskonalszych i najpiękniejszych z jakimi się spotkałem. Tworzy w filmie magiczny wręcz klimat.. mmm :) Poza tym, sam soundtrack przesłuchałem już setki razy i ani trochę mi się nie znudził! :) Mistrz Tiersen pokazał, że potrafi :D
ps. polecam również film Goodbye Lennin, ze ścieżką dźwiękową również napisaną przez Yanna Tiersena...