Nie rozumiem dlaczego ludzie zachwycają się tym filmem.Nie dość, że głupie to jeszcze nudne.Jeunet potrafi, tylko czasem coś mu się pomyli!
nie jest ani glupi ani nudny ale na pewno nie jest dla wszystkich... jesli tylko ktos potrafi wczuc sie w klimat to chlonie sie kazda minute :)
Pierwszy raz, gdy oglądałam film wyszłam w połowie, bo nie mogłam go zrozumieć. Jednak nie dałam za wygraną i rok później obejrzałam "Amelię" poraz drugi i w całość. Teraz wiem, że musiałam dojrzeć do tego filmu, który jest genialny pod każdym względem.
Pozdrawiam
Amelia jest bardzo misterna i drobinkowa wiec trzeba ją oglądać uważnie- dla tych co lubią rozstrząsać i rozmyślać film moze okazać cudowny za którymś tam razem... Chyba że wcześniej zaczaruje ich muzyka :D Yann Tiersen to GENIUSZ (zapraszam na stronę zrobioną przez pana Karola
http://tiersen.wrocek.pl/, i forum http://yanntiersen.glt.pl)
Jedno jest pewne, że osobę mało wrażliwą taka malowniczość i fantazja nie roztopi ani za razem piatym ani dziesiątym.
hehe :) jak zwykle ktoś odpisał, że Ci którym ten film się nie podobał są niedojrzali, niedorośli, niewrazliwi... heh :)
Oświeć ślepą - kto tu tak napisał, bo tego nie widzę...
Co do samego filmu to się zgodzę z którymś przedmówcą, że nie wszyscy lubią taką malowniczość i fantazję. Ja ten film uwielbiam może nie tyle ze względu na fabułę, co na muzykę i klimat. Może to zabrzmi banalnie, ale po tym filmie życie wydaje mi się piękniejsze :).
Wiadomo, że niektórzy wolą akcję, gdy w filmie coś się dzieje, gdy z niecierpliwością czeka się na kolejny zwrot akcji, więc tacy się Amelią nie zachwycą. Nikt tu nie pisał, że ci, którzy nie zachwycali się Amelią, są niedorośli czy niewrażliwi, ale faktem jest, że na ogół osoby dorosłe i wrażliwe ten film uwielbiają, co nie znaczy, że ci co nie uwielbiają są gorsi.
pamiętam jak by to było wczoraj jak mój tata-zatwardziały pesymista w 97' poszedł na Amelię i wyszedł z sali kompletnie odmieniony i moge śmiało powiedzieć że teraz jest optymistą pełną gębą- to jest właśnie niezwykłe w tym filmie, żę trafił odmienić czyjeś życie i przypomnieć na czym ono tak naprawde polega i jaki jest jego sens...