Popieram zdanie mousyy. Film dla szarej masy, cholernie płytki i naiwny, z irytującą narracją. BEZNADZIEJNY. Chyba tylko dzieci i niedojrzali ludzie się nim podniecają. NIGDY WIĘCEJ!!!!!!

Nie przesadzacie? zauważyłam ze wiekszosc ludzi na filmwebie uważa się za niewiadomo kogo z idealnym gustem filmowym. Jezdzicie po kimś komu nie spodobała się Amelia wytykajac mu ze nie ma wrażliwości na świat i "jest płytki jak kaluza". prawda jest taka ze najwrazliwszy człowiek może docenić wiele filmów w dobrym guscie a nie spodoba mu się jakiś film, tu przykładowo amelia, albo polubi dodatkowo kilka niszowych filmów - halo!!! to nie znaczy ze nie ma gustu!!!! zastanówcie się nad sobą i nad tym co piszecie! schodzicie na taki poziom ze nawet wychwalajac ten ambitny film stajecie się osoba nie przedstawiająca nikogo z kim można by było porozmawiac na poziomie czlowieka dojrzalego... przykre to jest, ludzie zapominają ze ich gusta są różne, bez tego świat byłby pusty, gdyby każdemu podobało się to samo a KAŻDY to wie wiec sprobujcie ogarnac swój sposób wypowiadania się....nie uważam się w tym momencie za niewiadomo kogo ale im dłużej tu przebywam tym bardziej razi mnie takie postępowanie...
Film był okej, nie dla mnie ale nie będę mu zarzucac ze jest cholernie nudny i bez przeslania bo wiem ze to nieprawda. Trzeba zaglebic się w jego sens.... pozdrawiam:)