Czy kino powinno byc jak najbardziej realne? Wydaje mi sie ze nie dlatego lubię włoskie kino i dlatego uwazam Amelie za moj ulubiony film (za co juz nie raz dostawalam bluzgi od znajomych;)). O gustach sie nie dyskutuje- dla wielu z was to fatalny film, z ktorego fajnie mozna sie ponabijac, ale dla mnie to nie tylko film- to sposob patrzenia na zycie i rzeczywistość, dlatego bede bronic Amelii jak najlepszej przyjaciolki.