Widziałem pare gorszych fiklmów dlatego taka ocena. Największym atutem tego filmu jest chyba tylko uroda aktorów.
Bezsensu jest jednak wstawianie innego aktora w rolę Stiflera (tego z części 1-3).
Chociaż jak na taki mało ambitny film - posiada on morał: bardziej niż sex liczy się miłość.