gra aktorów, akcja, mało śmieszny!!! wogóle mi sie nie podobał, z chęcią dam 3/10... nie sięgająca wszelkim kanonom "kopia" American Pie.
o tak zgadzam sie w 100%, straszny film, jedyne chyba fajne w tym filmie to wyglad (bo gra juz gorzej) dziewczyn :D
podpisuje się pod tym
+ jeszcze jeden minus jakim jest dobór aktorów, przecież Erik i jego kuzyn nie są W OGÓLE podobni do stifflerów
Wszystko się zgadza (no może poza ocenką, gdyż ja dałem 4 - poniżej oczekiwań-).
Wydaje mi się, że American Pie powinien być trylogią. Jedyneczka, część druga i na upartego to wesele też tam można wcisnąć...
Dlaczego ? Bo od (w zasadzie 3 części) twórcy filmu poziomem schodzą w dół, i tak o to 4 i 5 odcinają kupony od swych braci 1 i 2. 3 moim zdaniem też nie była idealna ale cóż... Jak dla mnie można było się zamknąć w trylogii...
Zawsze gdy na tapetę wchodzi American Pie mówi sie także o strasznym filmie (ostatnio słyszałem, ża i AP i SM ma być po 5 części).
Jeśli American Pie zamknie się w 5 częściach (oby!) to itak dwie pierwsze (najlepsze) moim zdaniem części okryje widmo słabej 4 i 5, a i znajdzie się miejsce dla niecolepszej aniżeli dwie ostatnie, i dużo gorszej aniżeli dwie pierwsze części trzeciej.
Podsumowując...
Moim zdaniem seria American Pie była bardzo dobra, ale tylko z pojawieniem się dwóch pierwszych części.
Trójka nie była AŻ tak słaba jak części 4 i 5 dlatego też ją wrzucam do tej "niezapomnianej" AMERICAN PIE.
Minusy "Nagiej mili" to z pewnością:
- humor alternatywny (z całego filmu może z 2 gagi -max- mnie rozśmieszyły)
- gra aktorska (twórcy zrezygnowali z porządnych aktorów uznając, że skoro to seria filmów o seksie, studentach itp, to po co się wysilać... Niestety to się przekłada na słabą grę aktorską)
- Stiflerowie nie są do siebie podobni (to już bardziej minus dla koneserów)
- NIEgodne zwieńczenie serii (zakładając, że plotki jakoby seria miała mieć 5 części są prawdziwe)
- W zasadzie to nie powinno się nazywać AMERICAN PIE tylko np. Naked mile the scent of American Pie. Gdy zmiana byłaby wprowadzona, powiedziałbym, że to średniej klasy komedia. Jednak, że film należy do serii AMERICAN PIE to tylko mierniak... Ogólnie zawód...
Spodziewałem się (myślę, że inni fani serii też) czegoś lepszego bo słabiutkim BAD CAMPIE... Okazało się, że to taki sam pasztet...
Niewątpliwie plusem jest nawiązanie do poprzedniczek. Historie o Jimie, który zrobił pokaz przed kamerką z Nadią itp.
Fani serii napewno przyjmą film, niestety owe przyjęcie (ciepłe) będzie nie adekwatne do jakości filmu.
Ja się na filmie zawiodłem, lecz jako fan odłoże go na półkę i może kiedyś do niego wróce...
Tylko 4/ 10...
w 100% się zgadzam, dałem 1/10 - wstyd się przyznać do oglądania takiego filmu. Humor jest dość...mało śmieszny, po prostu głupi. Popularność serii zwłaszcza w Stanach jest kolejnym dowodem na epidemie idiotyzmu wśród nastolatków w tym kraju.
Szmira. Odradzam.