Obejrzałem wczoraj kawałek AP2 na TVP i osobiście wolę wersję z TVN-u. Ci lektorzy z TVP
psują smak filmu złym tłumaczeniem i nieodpowiednio dobranym głosem lektora!
tvp podlega chyba cenzurze, bo najgorsze przekleństwa jakie można było usłyszeć to "kurcze" i "cholera" :/