Cóż, ten film to powazne nieporozumienie. Pomijam nawet fakt, że praktycznie brak tutaj jakiegokolwiek powiązania z oryginałem, a sam film wyłącznie miał bazowac na popularności "jedynki". Nie dość, że nic nie wnosi (nie bawi, nie smuci, nie przeraża, nie zmusza do myślenia), to jeszcze wszystko mamy podane jak na dłoni - ambitna dziewczyna z zaburzeniami psychicznymi. Wypisz, wymaluj thriller z "Krainy dreszczowców" na jedynce.