PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1075}
7,3 191 635
ocen
7,3 10 1 191635
7,2 40
ocen krytyków
American Psycho
powrót do forum filmu American Psycho

Film opowiada o socjopacie, który nie potrafi odnaleźć się w konsumpcyjnej i kapitalistycznej rzeczywistości. Pierwsze oznaki szaleństwa widzimy w natręctwach bohatera - scena z wizytówkami, scena z dbałością o szczegóły, gdy zaprosił do mieszkania swoją sekretarkę. Natręctwa, a konkretniej pedantyzm oraz mania kontrolowania rzeczywistości (władza) sprawiają, że bohater popada coraz głębiej w szaleństwo. Autodestrukcja.

Dlaczego wszystkie te morderstwa są kreacją? Ponieważ mimo szaleństwa nadal ogranicza go strach. A to, że są one wyobrażeniem jest oczywiste. Scena w WC, gdy przyłożył dłonie do szyi kolegi świadczy o delikatnie przesuniętej granicy. Bohater sprawdzał uczucie i wycofał się przestraszony. Sam fakt, że spróbował tego w tak publicznym miejscu dowodzi temu, że wcześniej nie mordował. Kolejna scena z piłą mechaniczną, która przeczy prawom fizyki, zdrowemu rozsądkowi. Identyczna ze strzelaniną na ulicy, gdy radiowóz wybucha jakby dostał z moździerza. I znacznie więcej szczegółów potwierdzających tezę, że wszystko to fikcja.

Film opowiada w luźnym tonie o szaleńcach codzienności. O tym, że żyjemy zamknięci w klatkach i że w tych klatkach rywalizujemy z innymi o pozorny prymat. Porusza również kwestię luzowania obyczajów, przekraczania barier, konwenansów, ucieczki od szarości życia, a także dewastującego wpływu żądzy na naszą kondycję psychiczną.

Tak właśnie to widzę.

ocenił(a) film na 8
alFayed

zobacz co na temat filmu powiedziała reżyserka, to się zdziwisz

ocenił(a) film na 9
yemeth1

co powiedziala?

ocenił(a) film na 8
kubalbz

w skrócie: morderstwa wydarzyły się naprawdę, były częściowo wyolbrzymione przez wyobraźnię bohatery, ale miały miejsce. fakt, że nikt go z nimi nie powiązał wynika z dehumanizacji i uniformizacji, nikt nikogo nie poznaje, bo każdy wygląda i zachowuje się tak samo, są pozbawieni indywidualnych ludzkich cech

ocenił(a) film na 8
yemeth1

To że morderstwa miały miejsce nie musi oznaczać, że popełnił je Bateman. Mógł o nich przeczytać lub się dowiedzieć i ułożyć sobie w głowie to co my widzimy na ekranie, lub część zmyślił, jak wejście do biura po zabójstwie staruszki. Ta scena na filmie jest pokazana dwa razy, tak jak widzi to Bateman, gdy strzela do ochroniarza i sprzątacza i po chwili drugi raz gdy wyciąga długopis i po prostu wpisuje się na listę.

ocenił(a) film na 8
reactiveplus

nie musi, ale akurat w tym przypadku oznacza

ocenił(a) film na 8
yemeth1

No nie do końca właśnie, co wyjaśniłem na przypadku ochroniarza i sprzątacza i podwójnej sceny wejścia do biurowca. To samo tyczy się zabójstwa Paula , który żyje i w Londynie spotkał się z adwokatem,czy tego co się działo w mieszkaniu Paula. Mieszkanie jest czyste, Bateman sam zaczyna się gubić w tym co się wydarzyło naprawdę.

ocenił(a) film na 8
reactiveplus

https://www.cinemablend.com/new/American-Psycho-Ending-What-Really-Happened-7012 6.html na koncu

ocenił(a) film na 8
reactiveplus

To nie były te same budynki.

ocenił(a) film na 7
yemeth1

Przecież prawnik Patryka wyraźnie zaznaczył, że miał spotkanie z Paulem Allenem po rzekomym morderstwie... Więc?
Być może reżyser dla żartu wprowadził ludzi w błąd.

ocenił(a) film na 7
alFayed

Jak można nie rozumieć tego filmu.


Ten film jest prosty, morderstwa działy się na prawdę, nawet jeśli były wyolbrzymione w głowie Patricka, główny bohater nie zostaję złapany dzięki pieniądzom, swojej pozycji a przede wszystkim kompletnej apatii całego środowiska. Przez cały film wydaje się że to on jest tytułowym "Psychopatą" podczas gdy cały film jest krytyką bogatej klasy średniej w ogóle. Ostatecznie Patrick chcę zostać złapany, chcę by zauważono że jest świrem, tylko po to żeby w końcu zrozumiał że ludzie do okoła niego są równie "martwi w środku". Tytułowy "American Psycho" nie jest jedną osobą tylko określeniem zepsutej moralności amerykańskiego społeczeństwa klasy średniej.

I jest to oczywiste, spotkanie na końcu zarówno z adwokatem jak i kobietą zajmująca się sprzedażą mieszkania wyjaśnia to aż nad to.
W filmie w przeciwieństwie do książki jest też scena sugerująca że firma w której Patrick pracuje "praktycznie należy do jego ojca". Nie wiem czego można jeszcze nie rozumieć. Zakończenie jest zamknięte ale na pewno nie tak jak to przedstawiłeś.

ocenił(a) film na 3
PriF

A szkoda, tłumaczenie alFayed wydało się sensowne, ciekawe. A po przeczytaniu Twojego i reżyserskiego (powyżej) tłumaczenia okazuje się, że film (w mojej opinii) co najwyżej mierny

ocenił(a) film na 7
nano50

To samo mi przeszło przez myśl. Po obejrzeniu filmu byłem przekonany że morderstwa działy się w jego głowie, ale jeśli miały być naprawdę to rzeczywiście....średnio.

ocenił(a) film na 8
PriF

To zdecydowanie nie jest klasa średnia, nawet wyższa klasa średnia. Harvard, nepotyzm który bohatera umiejscowuje jako wiceprezesa w firmie prawniczej (Morgan & Morgan w rzeczywistości). To jest klasa wyższa. 1% bym powiedział.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones