Kim była ta kobieta, dla której uszyto nowe rękawiczki i która wskazała miejsce pobytu Merry?
Z zachowania przypominała córkę głównego bohatera...
Przeciwnie do ciebie przeczytałem cały tekst, nie tylko fragmencik.
Ale nawet ten fragment nie wskazuje na to, że dziewczynka jąkała się bo była molestowana przez ojca, bo tobie się tak zdaje, prawda? ;)
Dziewczynka udawała tylko, że się jąka. I nie była molestowana bo to tylko aktorka. Natomiast dzieło filmowe lub literackie, nigdy nie jest pełne, a obcowanie z nim polega na uzupełnianiu jego znaczeń.
Dziewczynka - czyli bohaterka. Serio miałeś wątpliwości, ze odgrywa ją aktorka? ;)
Oczywiście, na uzupełnianiu, ale nie na wymyślaniu, co komu do głowy się przyplącze.
Popełniasz w kółko te same błędy. Zaczyna mnie to nudzić.
Więc, uzupełniam. W żaden sposób nie zakłóca to fabuły, a wyjaśnia niuanse.