Oglądałam go juz dość dawno ale głęboko zapadł w pamięć. Osobiscie uwazam ze to
jeden z najokrutniejszych i mocno działająych na emocje filmów. Drugi raz go nie obejrze ;p
A mnie szlak trafia jak oglądam taki filmy i jeszcze świadomość że to wydarzyło się naprawde... jak można być takim potworem... ten mały chłopiec też kawał draństwa... zachęcał innych żeby podpalali Sylvie papierosami i się głupio cieszył ... na końcu myślałam że jednak się uratowała a to jej się wszystko wydawało :( okrutny i smutny film ... i to był 1 i ostatni raz jak go oglądałam ...
Wg. mnie bardzo dobry film, ale też nie jestem chyba w stanie go obejrzeć po raz drugi.