Amerykańska zbrodnia

An American Crime
2007
7,4 28 tys. ocen
7,4 10 1 28110
6,9 8 krytyków
Amerykańska zbrodnia
powrót do forum filmu Amerykańska zbrodnia

Szkoda, że nie było pokazane w filmie dlaczego Sylvia zginęła i w jaki sposób znalazła się na górze. Zastanawiam się tez, czy ucieczka, w której pomogła jej Paula, miała miejsce czy była tak samo fikcyjna jak spotkanie z rodzicami. Te wątki są dla mnie niejasne, może coś przeoczyłam i stąd ich nie rozumiem. Film jest wstrząsający, aż ciężko uwierzyć, że coś takiego miało miejsce:(

kadmina

To wszystko było fikcją.

MarlaOgg

Dokładnie. A film - wstrząsajacy, jak można byc tak okrutnym wobec drugiego, niewinnego człowieka?

kadmina

w rzeczywistości faktycznie Sylvia próbowała uciec na kilka dni przed śmiercią, kiedy podsłuchała, że chcą ją wywieźć gdzieś na wysypisko. Tuż przy wyjściu została złapana, chyba przez któregoś z chłopców, i zrzucona ze schodów do piwnicy.
Można o tym poczytać w szerszych opracowaniach.. ja natomiast nigdzie nie wyczytałam, żeby Paula w jakikolwiek sposób litowała się na Sylvią.. informacje mówią raczej o tym, że to ona głównie znęcała się nad dziewczyną..

stay

To dlaczego pokazano Paule w dobrym świetle? Przecież... zwyczajnie na to nie zasługuje!

Melchan

nie wiem.. zastanawiam się czy te dzieciaki wgl rozumiały co się tam dzieje.. czytałam sporo o tym, że to były zupełnie inne czasy, i że Sylvia tak naprawdę mogła uciec - póki miała w ogóle siły. Ale twierdziła, ze na to wszystko zasługuje.. Cos w tym stylu, więc jeśli ona mogła tak myśleć to kto wie co było w głowach tych dzieciaków... ?

Dlaczego wybielili Paule? nie wiem i nie rozumiem. być może było ją najłatwiej wybielić. Łatwo było jej przypisać wyrzuty sumienia.

stay

Moim zdaniem zdecydowanie dzieci nie wiedziały, że to jest po prostu złe. W jednej ze scen jedno dziecko mówi, że mama im na to pozwala, zatem według dziecka (przynajmniej w moim wypadku tak było) to, na co mama pozwalała było można powiedzieć w porządku. Zresztą według tych dzieci, ofiara nie miała uczuć, zatem pewnie wmówiono im, że bezkarnie mogą robić jej krzywdę, bo nic się jej nie stanie, a nawet powinni tak robić. Dzieciom wszystko da się wmówić, są bardzo łatwowierne i nie analizują, nie zastanawiają się nad dobrem i złem. Tak mi się przynajmniej wydaje. Przykładowo film: "Chłopiec w pasiastej piżamie" Widać tutaj zacierające się granice, dzieci rozmawiają ze sobą, nie mając zielonego pojęcia, że powinni być, według społeczeństwa, wrogami. Dopiero z czasem dostajemy przysłowiowe jabłko z zakazanego drzewa i poznajemy prawdziwe oblicze dobra i zła :) Jednakże teraz trzeba byłoby się zastanowić nad starszymi dziećmi, które na pewno wiedziały, ze to co robią było złe. Wiemy, że jeden z chłopców (starszych) już na zawsze zszedł na złą drogę, natomiast dziecko młodsze zostało jednak ministrantem. Zatem, według mnie, widać, że starsze dziecko wiedziało, że robi źle i zwyczajnie potem już nie było wstanie się od tego uwolnić (może nawet mu się to podobało, nie wiem). Jednakże pewnie działała tutaj też pewna manipulacja, chęć robienia to co robią inni. W jednej ze scen, widać, że niedoszły przyjaciel naszej bohaterki (ten o większych gabarytach) zadając jej ból jest jakby w amoku. Mam wrażenie, ze nie wie co robi. Pewnie każdy z nich tak zaczynał, a potem no cóż... głębsza psychologia. Warto sobie również przypomnieć film, w którym ludzie odgrywali więźniów i strażników i potem naprawdę wczuli się we własne role. Sądzę, że tutaj jest podobnie.
Szczerze, nie mam pojęcia czy moja "teoria" ma rację bytu, jednakże mam nadzieję, że przekazałam to co miałam na myśli ^^
Pozdrawiam :)

Melchan

pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_wi%C4%99zienny - nie film a realia.

ja myślę, że to nie jest tak, że nie wiedziały.. siostra Sylvii doskonale wiedziała, że jej siostra jest maltretowana. Paula tez wiedziała.. tak samo Coy i ten drugi. W końcu mieli swoje mieli swoje lata. I to być może czerpali z tego jakąs satysfakcje, poczucie władzy, zemsty w przypadku Pauli.. dzieciaki robiły to ze strachu aż stało się to pewną rutyną.
Przeciez w dniu śmierci Sylvii rodzeństwo ją kąpało, twierdzili, że się nią opiekują, byli w szoku widząc, że nie daje znaków życia. Starsze dziewczynki wpadły w histerię.. nie dlatego, że bały się konsekwencji..
Straszna historia, niewiarygodna aż.

ocenił(a) film na 9
kadmina

Ja myślę, że pomoc w ucieczce ze strony Pauli to był tak jakby ostatni sen Sylvii, że Sylvia tak bardzo chciała, żeby Paula zrozumiała to co zrobiła i pomogła jej, dlatego Sylvii tak się wydawało . . .Na górze nie wiem dlaczego się znalazła, może któreś dziecko zeszło do piwnicy i tak ją znaleźli, więc ją wzięli na górę, a może Paula faktycznie pomogła jej uciec, ale kiedy matka wyszła i to zobaczyła to to wzięła Sylvii do pokoju (tego gościnnego, w którym później leżała martwa) i znów się nad nią znęcała . . . Opcji jest wiele. A Sylvia zginęła prawdopodobnie z bólu i wyczerpania organizmu. ;-(