Amerykańska zbrodnia
An American Crime
2007
powrót do forum filmu Amerykańska zbrodnia 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 8 
Może jestem jakaś słaba psychicznie, ale powiem co ja o tym sądzę - film jest świetny, wzruszający, chociaż to wzruszenie nie ma jakiegoś ckliwego charakteru jak w przypadku oglądania komedii romantycznych. To wzruszenie w moim przypadku było bardzo silnym odczuciem, miałam ochotę pomóc tej biednej dziewczynce i przemówić do rozsądku tym, którzy ją bezkarnie krzywdzili. Niepojęte jest dla mnie to, że jest to opowieść na faktach, to mnie najbardziej przerażało podczas oglądania. Kiedy zaczynał się ten film i był pokazany napis: "Jestem prostytutką i jestem z tego dumna", zniesmaczyłam się, bo nie miałam pojęcia, że ten film jest tak wyjątkowy w swoim przekazie [znowu "wyjątkowy" nie jest raczej nacechowane pozytywnie, gdyż stanowczo nie chcę obejrzeć go drugi raz!]. Nie polecam nikomu tego filmu z uwagi nie tyle co na brutalne sceny, jakich tam za bardzo nie ma [mimo licznego podpalania papierosami], gdyż ja ten film oglądałam w wakacje, a pamiętałam o nim jeszcze żywo w październiku. Do tej pory przypomina mi się każda scena a długo po obejrzeniu "Amerykańskiej zbrodni" miałam w nocy koszmary. Podczas oglądania miałam oczy szeroko otwarte ze zdumienia. To NIE jest horror, ale może gdyby nim był, gdyby na opakowaniu płyty czy rozkładówce w telegazecie pisało właśnie HORROR nie byłabym tak zdziwiona, iż dramat może być tak niezwykle poruszający i drastyczny. Wg mnie, mimo braku scen fantastycznych oraz postaci nadprzyrodzonych, film powinien być klasyfikowany jako HORROR właśnie. Pozdrawiam i- jeszcze jedno- oglądacie ten film na własne ryzyko, dla mnie był swego rodzaju traumą.
Dla mnie również był traumą i też nie chciałabym go zobaczyć drugi raz. Sama nie wiem czy żałować, że go zobaczyłam czy też nie...Z jednej strony uświadomiłam sobie do jakiego okrucieństwa są zdolni ludzie, ale z drugiej ... wciąż odczuwam w mojej psychice pewne skutki uboczne...a obejrzałam go już jakiś czas temu. Na pewno jestem zdecydowanie za słaba psychicznie na oglądnie takich filmów.
Krzyczałem podczas filmu do monitora, że zabił bym tą matkę- opiekunkę. A i jeszcze, że dzieci są tepe i bezmózgie.
nie jestes slaba psychicznie tylko masz najnormalniejsze odczucia na ludzka tragedie, ja powiem szczeze nie jestem jakis specjalnie wrazliwy, czy to na krzywde czy tez ogolnie biede. ale to co oi zrobili tej dziewczynie jest potworne, po tym jak zobaczylem film ( nie ten tylko The Girl Next Door) zrobilem kipisz w internecie o tej dziewczynie 2 godziny przegladalem artykuly itp poprostu nie moge uwierzyc ze ktos moze byc tak okrutny. jestem pod wrazeniem ogolnie postawy tej dziewczyny gdzie przy takim dramacie sie jeszcze buntowala. nie mam odwagi zeby ten zobaczyc przynajmniej nie dzis.
jestem swiezo po obejrzeniu filmu i musze przyznac, ze jest swietny, ale bez przesady jezeli chodzi od razu o podpinanie pod horror czy jakies 'skutki uboczne w psychice' - fakt, jest drastyczny, poruszajacy i 'wzruszajacy inaczej' ale bez przesady. no ale moze po prostu ja mam jakas znieczulice.
tak czy inaczej zdecydowanie wart polecenia.
btw: scena 'naznaczania' byla masakryczna.
Ej ej a gdzie słowo SPOJLER. Ja to ogladałem więc nie wnikam ale ktoś nie ogladajacy jak tu wejdzie to się wkurzy, co do samego filmu miałem takie odczucia jak wy, sam miałem ochote zaj...bać tego małego gnoja z wyłupiastymi oczami i jego matkę, ich chyba najbardziej. A skoro sam film was przeraził to nie czytajcie artykułów. Wierzcie mi że w porównianiu z nimi film był lajtowy.