jako maly chlopiec uwielbialem dudikoffa jako amerykanskiego ninje byl swego czsu moim najwiekszym idolem:)
Potwierdzam -> swego czasu każdy wywijał kijem na dworze i albo był Robocopem, Terminatorem albo Ninja ;-)
Pozdrawiam
Dokladnie. Kiedyś, jak się miało kilka/kilkanaście lat, oglądało się Niestraszonego, Drużyne A, MacGayver'a czy właśnie Amerykańskiego ninje. Dziś ogląda się tego typu produkcje z uśmiechem na ustach i z przymróżeniem oka. Nie mniej jednak sentyment do tych kultowych produkcji pozostał i tak ma być, w sumie to dzięki nim zawdzięczamy dzisiejsze filmy wzorowane na tamtych z lat 80tych