PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10032723}

Anatomia upadku

Anatomie d'une chute
7,4 29 269
ocen
7,4 10 1 29269
7,5 51
ocen krytyków
Anatomia upadku
powrót do forum filmu Anatomia upadku

Będąc w kinie niezwykle rzadko zasypiam na seansach jak i jeszcze rzadziej z nich wychodzę. Znam dużą część "oskarowych" filmów, część z nich mi się podoba, część to niewypały.

Poszedłem na "Anatomię upadku" zachęcony recenzjami (jak zwykle), sugestiami znajomych oraz skuszony wizją surowego klimatu, efektywnego dramatu bez niepotrzebnych efektów, zapowiedzi ciekawej fabuły oraz zaskoczenia.

Chociaż film trwał dwie i pół godziny to wyszedłem nieco po godzinie.

Film dostał "Oscara" za scenariusz i rzeczywiście jest naprawdę dobry, sam jego katalizator mnie przyciągnął, ten brak oczywistości, dwuznaczność bohaterki, niewidomy chłopiec i pozornie prosta sprawa.
Im dalej jednak tym coraz gorzej. Mnóstwo niepotrzebnych scen i ujęć, rozwiązania z kapelusza i spostrzeżenie że pod fasadą "poważnego europejskiego kina" kryje się niskiej jakości dramat sądowy z krwiożerczym prokuratorem, zmęczoną sędziną oraz mającym dwuznaczny stosunek do oskarżonej bohaterki adwokatem.

Pokochałem od samego początku "Dwunastu gniewnych ludzi" jak i z przejęciem obejrzałem "Czas zabijania" czy "Filadelfię", jednak tam od początku brało się czyjąś stronę a chociaż Sandra Hüller błyszczy na ekranie to jej bohaterka w dłuższej perspektywie nie wzbudza żadnych uczuć. Podobnie jak ofiara, ich syn czy adwokat. Wszystkie postaci jednakowo papierowe, z pozorną nieoczywistością i wyszedłem z sali kiedy zorientowałem się że prawie przysypiam, albowiem straciłem najmniejsze zainteresowanie jaka była prawda.

Poza Sandrą Hüller trzeba pochwalić zdjęcia, są naprawdę piękne i oszczędność muzyki co tworzy bardzo surowy klimat, jednak nic mnie nie ciągnęło, nie dość że zabrakło powodów do jakichkolwiek uczuć względem bohaterów to powinno się nadrobić jakimś suspensem, czymś naprawdę frapującym.

Miałem spore oczekiwania, zawiodłem się, jednak to tylko powód by odświeżyć sobie "Dwunastu gniewnych ludzi", "Czas zabijania", "Filadelfię", może jeszcze "Jackie Brown" i "Capote'a". A z polskiej kinematografii zdecydowanie "Krótki film o zabijaniu".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones