Właśnie obejrzałam, dobry film ale to nie jest film 1. dla Amerykanów bo wymaga samodzielnego myślenia, 2. na miarę Oscara z tych samych właściwie względów
Upadek i śmierć ojca i całe śledztwo , wraz z procesem, dostarczają nam faktów które skłaniają do przemyśleń. Przemyśleń nad egoizmem niegdyś kochających się ludzi . Dziecko jest tu ofiarą . Jak zwykle zresztą . Trochę przypominał mi ten film rosyjski dramat "Nielubov" choć tamten był bardziej drastyczny.
Anatomia nie wyjaśnia do końca co mogło się wydażyć ? A to co mamy to tylko poszlaki ... Procesy sądownicze są raczej nudne ,w każdym razie w tym przypadku ... Jak dla mnie nie wiem dlaczego ktoś chce dać Oscary ? Widziałem tego typu filmy (Sądownicze) i były bardziej porywające ? Co prawda główna aktorka jakoś mi nie...
więcej
genialna Sandra Hüller
mocne klimatyczne kino psychologiczne
niezła reżyseria
trochę przeteatryzowano postać prokuratora
polecam