Moim zdaniem tej produkcji nic nie przebije. Ja się na tej "ani..." wychowałam i uważam ten film za najlepszy pod słońcem. Do dziś się na niej wzruszam.

Łeeeee!!! Tak samo jak wyżej, przywiązałam się do tej wersji i wątpie, żeby coś mogło przebić tą wersję. Chodzi mi o, wspomnianą wyżej wersję z Ashley Olsen. Lubię Ashley, jednak sądze, że dziewczyna nie ma talentu do takiej roli. Chyba, że z cudownego filmu chcą zróbić kolejny kiepski film.

Taak, Ashey sie nie nadaje do roli Ani. Gdyby wybrano inna aktorke, to ok, ale nie ja..

Nie wiem, co byście na to powiedziały, ale wg mnie świetną Anią byłaby Kelly Reilly. Ach, idealna.

http://fond-ecran.linternaute.com/image_wallpaper/portrait1024.jpg [fond-ecran.linternaute....]

Co??????????Ona miałaby zagrać Anię?To żart no nie?

CO OLSEN????????????????????????? ??????????????? To ma byc komedia czy Ania? bez przesady, Ania 11 letnia do doroslej i ma nia grac jakas Ashley? Dobrze ze nie Mary-kate, jeszcze by bylo zeby anie grala narkomanka :(( a ja uwielbiam te anie, klasyczna, jedyna w swoim rodzaju :D

Nie wiem, czy to do mnie było ;), ona tzn kelly reilly pasowałaby na Anię, ale w 'ciągu dalszym' ;) tzn jakichś aniach z uniwersytetu albo i nawet wcześniejszą 'anię z avonlea'. Bo 11- letnią to nieee, ale jakąś małą dziewczynkę by znaleźli na pewno.

chyba bym skądś skoczyła bo taki film to byłaby totalna porażka! Zgadzam się z innymi- wychowałam się na Ani, wzruszam się do dziś, mogłabym oglądac je setki razy a rola tamtej...yhym...ona zrobiłaby z tego lipną komedię a nie film o losach rudowłosej, niepoprawnej marzycielki. niech nawet nie myśla o kręceniu nowej wersji Ani! bo fani pokażą twórcom jak sie robi mortal kombat i jak boli game over :P

Jakos kelly reilly mi nie pasuje, moim zdaniem brzydka...

ładna/brzydka - sprawa gustu, ale wg mnie ma coś w sobie. Grała siostrę Bingleya w ostatniej ekranizacji Dumy i uprzedzenia.

Mimo wszystko pomysł na współczesną Anię... wg mnie chybiony.

m.

Olsenka nie pasuje do tej roli! Nie jest ruda, ma 20 lat już, a tytułowa Ania 11, źle by wypadła moim zdaniem. Niech wezmą aktorkę co się nadaje do tej roli, w odpowiednim wieku i o odpowiednim wyglądzie.

P.S A swoją drogą jestem za, aby powstała nowa część:)

Jonathan'a Crombie zwlaszcza ;) Po czesci tez dla niego ogladalam ten film ;)

ja uważam, ze 'stara' Ania jest swietna, chociaz szkoda, ze wycieli niektore momenty z ksiazek. gdyby tak cofnac sie o kilkadziesiat lat....

ale nie popieram 'nowej' Ani, ktora miala by zagrac Ashley :/ nie dlatego ze jej nie lubie, ale mysle, ze ona do niej nie pasuje