"A Detective Story" osobiście uważam za najlepszy segment. I tu z zapytaniem... Mógłby ktoś polecić jakiś film/serial kryminalny utrzymujący taki klimat (samotny detektyw, miasto, narracja pierwszoosobowa)?
Jeśli nie film może książka...
Z góry dzięki
Sin City Miasto Grzechu, Żegnaj laleczko z R. Mitchumem, Chinatown Polańskiego, albo tez Montale z A. Deloinem i seria Varg Veum - mimo, że bez narracji pierwszoosobowej, ale ma klimat.
Cowboy Bebop- chociaż jest "kolorowy" i w zasadzie opowiada historię czteroosobowej załogi, to oprócz świetnego klimatu ma w sobie coś niesamowitego co sprawia, że świetnie się ogląda ten serial. Ma dużo motywów z noir.
ja polecam Sin City-Miasto Grzechu-dla mnie genialne, a jeżeli widziałeś to cokolwiek z gatunku (o ile to można nazwać gatunkiem) NOIR (to raczej zespół cech charakteryzujący film niż gatunek)