Grupa zamożnych znajomych imprezuje w domu jednego z nich. Gdy impreza dobiega końca nikt nie da rady opuścić pomieszczenia, w którym balowali choć drzwi są szeroko otwarte i nikt ich nie zmusza do zostania. W moim odczuciu pocisk po wyższych sferach jest zbyt mocno zakopany. Ma to swoich fanów, ale ja oglądam filmy dla rozrywki, a nie sztuki.