Film jest bardzo dużym przeżyciem. Dużo tu przemocy i okrucieństwa, świetnie przedstawiony motyw szaleństwa, obsesji i zemsty. Bardzo dobrze zagrali SRK i Madhuri. Rzecz dla otwartych bollymaniaków. Trzyma w napięciu, choć niepotrzebnie przesadzono z ilością trupów. Nie jest to tytuł dla tych, którzy oczekują po Bollywood jedynie kolorowych obrazków i sympatycznych fabuł.
wedlug mnie swietny! Shahrukh psychol to jest wlasnie to! Madhuri fenomenalnie zagrala, zwlaszcza sceny zemsty, bo w pierwszej polowie filmu jakos srednio mi sie jej postac podobala. Ale za to koncowka na prawde trzyma w napieciu... scena z szabla wymiata ;>
Rewelacyjny film! Wieki go szukałam i jest cudowny! Mocny, trzymający w napięciu i świetni aktorzy. SRK zagrał rewelacyjnie, to chyba jego najlepsza rola. Szkoda, że teraz gra tak "na jedno kopyto", a w "Anjaam" to rewelacja. A Madhuri? Boska kobieta,w drugiej części dała taki popis umiejętności, że nic dodać, nic ująć. ;)
Polecam!
P.S. Bollywood jest taki sw33t, tam tylko tańczą i śpiewają. ;P
Madhuri według mnie tutaj nawet lepsza od SRK ( on świetnie zagrał mściciela w Baazigar) którego lubię najbardziej gdy gra chama, szaleńca czy mordercę;D (a takich filmów w których mogłam zobaczyć jego "ciemniejszą stronę" jak dotąd spotkałam niewiele). Kreacja Madhuri najbardziej mi się spodobała w części gdy wychodzi z karceru i rozmawia ze współwięźniarką.
P.S. SRK zato mnie tutaj nie tyle przerażał co denerwował no i czasami rozczulał tą swoją pucułowatą buźką:)
Faktycznie, bardzo brutalny film, jednak uważam, ze można go było zrobić lepiej, moze pokusza się o remake... ;p
Co do aktorów, to Madhuri była świetna, szczególnie w drugiej połowie, bo na poczatku jej postać nie była ciekawa. Mogli jej wybrac kogoś innego na męża. ;p
Shahrukh natomiast nie zachwycił mnie tak jak w "Strachu" czy "Ryzykancie"...