Co do Anny to kolejna zagubiona osoba, dla której kasa była najważniejsza. A że nie była zbyt ogarniętą osobą to sobie nie poradziła. Przypadek jakich wiele było i będzie.
Pogubiona i uważająca że w życiu coś jej się należy.
Niestety
A co do filmu to bardzo średni. Ot zlepek nagrań, wypowiedzi. Nic specjalnego.
A do tego Netflix ma ostatnio tendencje do wybielania postać w swoich dokumentach.