ogólnie całościowo film był spoko ale praktycznie nie był straszny kilka ''scarjumpów'' na których lekko zadrżałem, fajny był moment jak sie ta dziewczynka zaczęła wyginać i rosnąć. Oczywiście na plus muzyka, strach na wróble, te pseudo cienie kiedy ta dziewczynka chciała uciekać z piętra po tym przesównym krześle, jak ten gość trzymał krzyż i mu sie palce łamały ,śmierć jego żony oraz scena z żarówkami w tej stodole, choć to było bardziej zabawne xD solidne 5/10 bo nawet gdybym chciał to nie umiałbym dać temu filmowi więcej