Psują one dobry film. Oczekiwałem bardziej skromnej produkcji w stylu Shakespeare in love, czy King`s speech
Przepraszam, ale hahaha to było dobre:) Trzeba być wielce naiwnym lub nieświadomym by od reżysera Dnia niepodległości , Godzilli, Pojutrze i 2012 skromnej produkcji.
Trudno teraz sprzedać film tak by zarobił w box office bez efektów specjalnych. Tacy reżyserzy jak Roland gdy nie zarabiają idą w odstawkę. Tanie kino to sobie mogą robić Allen, Van Sant, czy Altman. Nikt też od nich niczego innego nie oczekuje. Od twórcy filmów takich jak Księżyc 44, Uniwersalny żołnierz, Gwiezdne wrota, Dzień niepodległości, Godzilla, Patriota, Pojutrze, 10 000 BC, i 2012, gdy kręci film kostiumowy oczekuje się rozmachu minimum Gladiatora, he, he, he.