Bo czego tu brakuje? Redaktor Muszyński umiejscawia ten film wśród czołówki mijającego
roku, reżyseria, aktorstwo i scenariusz niemal na miarę "Amadeusza", doskonałe kreacje i
muzyka która dopełnia całość tak że po seansie ma się małe "łał" na twarzy. Dodatkowego
charakteru dodaje tutaj forma teatralna.. wyborna narracja i ciekawy eksperyment, choć
trzeba przyznać, że film bywa dosyć chaotyczny. Czyżby nazwisko Emmerich spłoszyło
filmweb? To naprawdę jedna z ciekawszych propozycji ostatnio w kinach, śmiem twierdzić,
że ciekawsza niż "Tintin", choć ze względu na wagę gatunkową obydwu filmów nie ma co
porównywać..
Podsumowując- warto to zobaczyć w kinie, a bilety w ten weekend wyjątkowo tanie. Marsz
Aby film był opatrzony znakiem Filmweb poleca, nie wystarczy głos jednego redaktora. Z tego co wiem, to dopuszczalny jest maksymalnie jeden głos przeciw, a poza tym cała redakcja musi się pod wnioskiem podpisać. Filmu jeszcze nie widziałem, ale recenzja redaktora Muszyńskiego bardzo mnie zachęciła i nie wykluczone, że wybiorę się do kina.
Nie mogłabym bardziej się zgodzić! Również polecam wszystkim, nawet tym, których wizja Szekspira-oszusta może płoszyć ;) Film wybitny!!